Mecz pełen zwrotów akcji
Spotkanie rozegrane w niedzielę na stadionie w Pruszkowie od pierwszych minut było zacięte. W 14. minucie prowadzenie gościom dał Bartosz Śpiączka. Pogoń gwałtownie odpowiedziała – w 26. minucie wyrównał Adamski. Jeszcze przed przerwą, w 30. minucie, gola dla Górnika zdobył Branislav Spáčil.
Po zmianie stron Słowak znów trafił do siatki (71. minuta), a Górnik prowadził już 3:1 i wydawało się, iż sięgnie po pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Adamski show w końcówce
Kiedy zegar wskazywał doliczony czas gry, Pogoń przegrywała dwoma bramkami. Wtedy błysnął Adamski. Najpierw zdobył gola kontaktowego, a chwilę później potężnym uderzeniem skompletował hat-tricka i doprowadził do sensacyjnego remisu 3:3.
Smak zwycięstwa i porażki
Dla Górnika Łęczna ten remis jest jak porażka – drużyna prowadziła już dwoma golami i była o krok od przełamania. Pogoń natomiast pokazała ogromny charakter. Dzięki determinacji i skuteczności Adamskiego zespół Piotra Stokowca wywalczył punkt, który może mieć wielką wartość w dalszej części sezonu.

3 miesięcy temu


![Mikołajkowe karate w Zamościu z udziałem 300 karateków z Polski, Litwy i Czech [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/articles/xga-4x3-mikolajkowe-karate-w-zamosciu-z-udzialem-300-karatekow-z-polski-litwy-i-czech-zdjecia-1766137792.jpg)





![Ta decyzja wywołała kontrowersje. Tak posypały się czerwone kartki [WIDEO]](https://i.iplsc.com/-/000M3NF6F90BHJ9N-C461.jpg)






