Historia niczym scenariusz

rc.fm 2 miesięcy temu

Bolesna kontuzja kolana, błędna diagnoza, nieudana operacja, wreszcie po wielu miesiącach przerwy powrót do sportu i zostanie mistrzynią kraju. Historia Ingi Kanickiej, sprinterki Stali Ostrów, w tej chwili najszybszej Polki do lat 20 na 100 i 200 metrów jest gotowym scenariuszem na film. A ta historia może mieć jeszcze ciąg dalszy i happy end lepszy niż obecnie, bo 19-latka przygotowuje się do Mistrzostw Świata U20 w Peru. "To co przeszłam mnie umocniło" – powiedziała radiuCENTRUM lekkoatletka Stali Ostrów, która ma minimum na dwóch dystansach na Mistrzostwa Świata w Limie.

"Teoretycznie zrobiłam minimum także na 100 metrów, ale na tym dystansie mają minimum trzy osoby z Polski, więc zobaczymy, kogo powołają, ale ja stawiam na swój koronny dystans 200 metrów. To wszystko, co działo się przez ostatni rok czy choćby dwa lata, bardzo mnie umocniło zarówno fizycznie jak i psychicznie. Wiem, iż jestem teraz gotowa na osiąganie jak najwyższych celów" – powiedziała radiuCENTRUM najszybsza Polka do lat 20.

Po długiej przerwie i ciężkiej kontuzji, Inga Kanicka jest w życiowej formie, a ten sezon należy zdecydowanie do niej. Najlepsza w Polsce okazała się przecież zarówno w hali jak i na otwartym stadionie, a pod koniec sierpnia będzie reprezentować nasz kraj na Mistrzostwach Świata w Peru.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Maciej Kmiecik

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału