Jeśli grozi deprawacja dzieci i młodzieży, mówimy: "nie". I ci, którzy ten przedmiot wprowadzali, skoro zdecydowali w pewnym momencie, iż nie będzie obowiązkowy, to wiedzieli, iż będą trudności. I dobrze, iż te trudności się pojawiły - mówił bp Szymon Stułkowski w kazaniu dla uczestników pielgrzymki małżeństw i rodzin.