Honorowy Obywatel Grudziądza Ryszard Szczepański: – 11 lutego 2025 roku to jeden z kilkunastu dni, których nie zapomnę do końca życia (zdjęcia, wideo)

egrudziadz.pl 3 godzin temu

Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa Grudziądza Ryszardowi Szczepańskiemu. Odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej i gala w teatrze.

Prezydent Maciej Glamowski mówił: – Ludzie wybitni wpływają na to, jak rozwija się nasze miasto. Zostawiają trwały ślad w jego historii. Do takich osób zalicza się Ryszard Szczepański. W pełni zasłużył na tytuł Honorowego Obywatela Grudziądza.

Ryszard Szczepański dziękował za ten zaszczyt i przywołał niezapomniane momenty w swoim życiu: – Takich niezapomnianych dni było kilkanaście. Opowiem o kilku z nich. W latach 50. po raz pierwszy, jako zawodnik ubrałem białą koszulkę z orłem na piersi i reprezentowałem Polskę. W 1976 roku w Montrealu podczas Igrzysk Olimpijskich Bronisław Malinowski zdobył srebrny medal w biegu na 3 km z przeszkodami, a ja byłem świadkiem tego sukcesu. Później, w 1980 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie, gdy „Bronek” wywalczył złoto, byłem tego świadkiem. Wpisał się do historii światowego olimpizmu. 3 maja 2003 roku prezydent Rzeczpospolitej Polskiej zawiesił na mojej szyi Medal Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. I także dzień 10 lutego 2025 roku pozostanie w mojej pamięci do końca życia.

Zwróćmy uwagę, iż Ryszard Szczepański w swojej skromności mówi: byłem świadkiem zdobycia medali olimpijskich przez „Bronka”. A przecież on był ich współtwórcą, jako świetny trener a także w pewnym sensie w tamtych czasach menedżer, bo potrafił zabiegać o stworzenie warunków w Olimpii, by Bronisława Malinowskiego nie zabrały Grudziądzowi inne, bogate kluby w Polsce.

Ryszard Szczepański dziękował radnym i władzom miasta za przyznanie mu tak zaszczytnego tytułu. Zwrócił się też do prezydentów Grudziądza – byłego, Roberta Malinowskiego i obecnego, Macieja Glamowskiego. – Kiedy pojawiły się kłopoty ze zdrowiem i muszę je ratować w szpitalu, interesują się bardzo sytuacją i bardzo pomagają. Dziękuję wam, kochani prezydenci! – mówił Ryszard Szczepański w teatrze.

Podczas gali w teatrze było dwoje Honorowych Obywateli Grudziądza. Nowo „upieczony” Ryszard Szczepański i Karola Skowrońska. Jak przyjęła wiadomość, gdy tylko dowiedziała się o planie nadania zaszczytnego tytułu Ryszardowi Szczepańskiemu? – To była wspaniała wiadomość! O mało nie zemdlałam z radości! – mówi szczerze Karola Skowrońska. – Wspaniale, iż taka decyzja zapadła. Bo przecież, już kiedy mnie wyróżniono tym tytułem mówiłam, iż w Grudziądzu jest grono osób wielce zasłużonych dla miasta, które są godne honorowego obywatelstwa.

Na galę do Grudziądza przybyło wielu przyjaciół, zawodników, przedsiębiorców współpracujących z Ryszardem Szczepańskim, który przed laty był wręcz „Człowiekiem Instytucją”, skupiającym wokół siebie ludzi wspierających GKS Olimpia Grudziądz, rozsławiającym klub w Polsce i za granicą, organizującym prestiżowy Memoriał B. Malinowskiego z udziałem gwiazd światowej lekkoatletyki. Był zawodnikiem, później bardzo dobrym trenerem i prezesem Olimpii.

Ryszard Szczepański przyznał w Ratuszu, iż pokochał Grudziądz. Ale muszę powiedzieć, iż także Grudziądz pokochał jego – mówił Szymon Gurbin, przewodniczący Rady Miejskiej.

W tym święcie Grudziądza wzięli udział prezydent Maciej Glamowski ze swoimi zastępcami Różą Lewandowską i Tomaszem Smolarkiem, przewodniczący RM Szymon Gurbin z zastępcami Pawłem Napolskim i Jakubem Kopkowskim, starosta pow. grudziądzkiego Adam Olejnik, grudziądzcy radni, także radni sejmiku województwa Michał Czepek i Robert Malinowski, którzy przekazali list gratulacyjny i nagrodę od marszałka Piotra Całbeckiego. Specjalny list gratulacyjny skierował też do Ryszarda Szczepańskiego wojewoda bydgoski Michał Sztybel.

TEKST, FOT. I WIDEO: MARYLA RZESZUT

Idź do oryginalnego materiału