Ignorancja i lekkomyślność kierowców prowadzą do tragedii podczas przejeżdżania przez tory

dziendobrybialystok.pl 3 dni temu

Na przejazdach kolejowych kierowcy nie zawsze zachowują szczególną ostrożność, a to błąd, który może kosztować życie. Warto wziąć sobie do serca zasady, którymi należy kierować się podczas podróży samochodem, a przy tym wiedzieć, co zrobić, gdy w czasie przejazdu przez tory silnik zgaśnie i auto utknie bez możliwości przestawienia go w bezpieczne miejsce. Tragedie w zatrważającej większości są spowodowane przez kierowców i ich brak rozsądku. Jak pokazują statystyki, za 99 proc. wypadków, do których dochodzi na przejazdach kolejowo - drogowych, odpowiada kierowca, który lekceważy znaki i urządzenia strzegące przejazdu, niezależnie od jego kategorii. Monitoring PLK SA na przejeździe nr 1 na sieci ujawnił w ciągu czterech godzin aż 60 przypadków łamania przepisów. Szczególnie nieodpowiedzialne zachowania kierowców ciężarówek są zagrożeniem nie tylko dla nich, ale także dla maszynistów i pasażerów - mówi Piotr Malepszak, podsekretarz stanu w resorcie infrastruktury. Nieprzestrzeganie przepisów drogowych, pośpiech, brawura i rutyna to przyczyny zdarzeń na skrzyżowaniach drogi i toru. Podstawowe błędy prowadzące do tragedii to ignorowanie znaku stop czy włączonej sygnalizacji, przejeżdżanie pod opadającymi rogatkami, omijanie zamkniętych półrogatek, a także wjazd na przejazd bez możliwości zjazdu. Bezpieczeństwo to nasze oczko w głowie. N

Idź do oryginalnego materiału