III Liga. Porażka Chełmianki na własne życzenie

1 tydzień temu

SIARKA TARNOBRZEG – ChKS CHEŁMIANKA 2:1 (0:1)

0:1 – Korbecki (39), 1:1 – Francois (79), 2:1 – Iwao (83 karny).

ChKS: Jerke – Ofiara (86 Konojacki), Cichocki, Kvenstar, Zmorzyński, Piekarski (86 Klec), Pek (86 Misztal), Romanowicz (54 Karbownik), Korbecki, Mroczek, Kasprzyk (72 Złomańczuk).

Tego meczu piłkarze Chełmianki nie mieli prawa przegrać, a mimo to do domu wrócili bez choćby jednego punktu, a w dodatku na kolejne ligowe starcie chełmska drużyna straciła dwóch bardzo ważnych dla niej zawodników. Prowadząc po 45 minutach 1:0, w drugiej połowie biało-zieloni dali zepchnąć się do głębokiej defensywy i choć Michał Jerke momentami wyczyniał w bramce cuda, to nie dał rady zatrzymać dwóch strzałów zawodników Siarki, w tym jednego z rzutu karnego.

Pierwsza połowa w wykonaniu gości nie była tak słaba jak druga. Chełmianka starała się grać w piłkę, ale w ofensywie brakowało jej konkretów. Nie ustrzegła się też indywidualnych błędów, po których Siarka stworzyła sobie cztery bardzo dobre okazje strzeleckie. Zaczęło się jednak od świetnej sytuacji Bartłomieja Korbeckiego. Najlepszy snajper gości dostał długą piłkę od Krystiana Mroczka, poradził sobie z obrońcą i znalazł się w sytuacji sam na sam z 16-letnim bramkarzem Siarki, Konradem Cymerysem. Niestety, górą był zawodnik miejscowych.

W rewanżu po serii błędów oko w oko z Jerke stanął Kosei Iwao. Wypożyczony z Radomiaka 18-latek wyszedł z bramki, skrócił kąt, szeroko rozłożył ręce i powstrzymał wicelidera klasyfikacji najlepszych strzelców III ligi grupy czwartej obecnego sezonu. Minutę później groźnie głową uderzał niepilnowany Dawid Lisowski, ale tym razem piłka poszybowała obok słupka. Chełmianka starała się opanować sytuację na boisku, i szukała okazji do zdobycia gola, ale przed polem karnym rywala była zbyt bojaźliwa.

Przytrafiały się jej również niepotrzebne straty piłek w środku pola, na które Siarka tylko czekała. W 28 min. futbolówkę „zgubił” Piotr Piekarski i po chwili w opałach znalazł się Jerke. Lisowski miał stuprocentową okazję do zdobycia gola, jednak chełmski bramkarz znów pokazał, iż na dziś jest lepszym graczem od Jakuba Grzywaczewskiego i strzeże biało-zielonej bramki nie dlatego, iż jest młodzieżowcem. Czwartą znakomitą okazję ze strony gospodarzy miał w 37 min. Kamil Ogorzały. Na szczęście szybka reakcja i wślizg Pawła Ofiary zapobiegły prawdopodobnej utracie gola. W końcu „odgryzła się” też Chełmianka i zrobiła to skutecznie. W 39 min. Jakub Pek długim podaniem uruchomił Korbeckiego, który znalazł się znów w sytuacji „sam na sam” i tym razem nie dał Cymerysowi żadnych szans.

Od początku drugiej połowy niemająca nic do stracenia Siarka ruszyła na gości. W 48 min. z 17 metrów „pod ladę” przymierzył Kacper Prusiński, ale Jerke zdążył przenieść piłkę nad poprzeczkę. Trzy minuty później zza pola karnego uderzał Jakub Romanowicz, ale prosto w ręce Cymerysa i była to jedna z nielicznych prób pokonania bramkarza Siarki w drugiej połowie przez zawodników z Chełma. Tymczasem z każdą minutą przewagą gospodarzy rosła, a pod bramką Jerke robiło się gorąco. W 56 min. znów zza szesnastki strzelał Prusiński, a piłka o centymetry minęła cel.

W 64 min. po dośrodkowaniu z bocznego sektora z 6 metrów głową strzelał Iwao, jednak Jerke w sobie tylko wiadomy sposób uratował swoją drużynę przed stratą gola. To była kapitalna interwencja. W 68 min. bramkarz Chełmianki po raz kolejny w tym meczu popisał się niesamowitą paradą. W nieprawdopodobny sposób obronił strzał z 5 metrów jednego z graczy Siarki. Niestety, goście nie potrafili wyciągnąć adekwatnych wniosków z przewagi rywala i liczby wypracowanych okazji strzeleckich.

Jeszcze przy korzystnym wyniku potrzebne były zmiany, bo środkowi pomocnicy tracili siły i nie było komu przytrzymać piłkę, przenieść grę na połowę przeciwnika, czy dokładnym podaniem uruchomić szybkiego Korbeckiego. Świeża krew przydałaby się również w formacji defensywnej, tym bardziej, iż trener Siarki Dariusz Kantor na plac boju wprowadził swoich najlepszych rezerwowych, Kacpra Jodłowskiego, który opanował środek pola i wysokiego, a przy tym szybkiego i nieźle wyszkolonego technicznie Emmanuela Francoisa. W 72 min. Chełmianka stworzyła ostatnią w tym meczu groźną sytuację pod bramką przeciwnika. Bliski zdobycia gola był mało widoczny dotąd Mroczek. Uderzył piłkę piętą, ale Cymerys nie dał się zaskoczyć. W 79 min. precyzyjnym dośrodkowaniem z prawej strony popisał się Prusiński.

Wbiegający na piłkę Francois z 6 m oddał mocny strzał głową i doprowadził do remisu. Będący obok niego Ofiara nie miał szans powstrzymać o dwie głowy wyższego rywala, a Jerke w tej sytuacji nie mógł nic już zrobić. W 82 min. w polu karnym Chełmianki miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Do górnej piłki ruszył Jerke i wypiąstkował ją do boku. Jednocześnie do futbolówki ruszył zawodnik Siarki i w starciu z bramkarzem gości padł na murawę. Sędzia po kilku sekundach zawahania odgwizdał problematyczną jedenastkę, którą na gola zamienił Iwao. Arbiter w końcówce pogubił się zupełnie i podejmował błędne decyzje.

W 90 min. m.in. nie dostrzegł ewidentnego faulu na Korbeckim w pobliżu ławki rezerwowych chełmskiej drużyny. Trener Grzegorz Bonin nie wytrzymał, w emocjach zareagował za nerwowo, opuścił strefę techniczną i dostał czerwoną kartkę. W doliczonym czasie gry wynik spotkania nie uległ już zmianie. Chełmianka straciła w Tarnobrzegu komplet punktów na własne życzenie, a szkoda, bo gdyby wygrała, zmniejszyłaby stratę do Sandecji. W dodatku przeciwko KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski nie zagrają Jerke i Korbecki. Obaj będą pauzować za żółte kartki. Mecz z KSZO odbędzie się w sobotę 28 września o 15.00 na stadionie miejskim w Chełmie. (lc)

Wyniki 9. kolejki:

SIARKA TARNOBRZEG – ChKS CHEŁMIANKA 2:1 (Francois 79, Iwao 83 karny – Korbecki 39), WISŁOKA DĘBICA – PODHALE NOWY TARG 2:3 (Łanucha 45, Geniec 88 karny – Dziurgot 8 samobójcza, Hamed 10, Paniak 89), PODLASIE BIAŁA PODLASKA – AVIA ŚWIDNIK 2:2 (Lepiarz 57, 64 – Kursa 16, 49), WISŁA II KRAKÓW – STAR STARACHOWICE 3:1 (Sapała 54, Moskiewicz 65, Tokarczyk 90 – Boniecki 44), LEWART LUBARTÓW – POGOŃ LUBACZÓW 0:1 (Dziadosz 75), KS WIĄZOWNICA – UNIA TARNÓW 3:3 (Kordas 48, Michalik 58, Górkiewicz 62 samobójcza – Padło 16, Biały 42, Adamski 74), KSZO 1929 OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI – KORONA II KIELCE 1:2 (Czepielik 84 samobójcza – Kowalski 34, Strzeboński 90 karny), ŚWIDNICZANKA ŚWIDNIK MAŁY – SANDENCJA NOWY SĄCZ 2:2 (Brzozowski 53, Paluch 56 – Wolsztyński 64, Budziński 90), CZARNI POŁANIEC – WIŚLANIE SKAWINA 0:0.

Tabela

1. Sandecja 9 23 20-6
2. Podhale 9 19 17-10
3. CHEŁMIANKA 9 18 17-11
4. Korona II 8 17 14-7
5. Star 9 16 18-11
6. Siarka 8 16 15-8
7. KSZO 1929 9 14 15-12
8. Podlasie 9 14 13-11
9. Wisłoka 9 13 23-13
10. Wisła II 9 13 20-16
11. Avia 9 11 11-10
12. Pogoń 9 11 14-17
13. Czarni 9 9 10-20
14. Wiślanie 9 7 10-13
15. Lewart 9 7 9-16
16. Świdniczanka 9 7 8-15
17. Wiązownica 9 5 11-20
18. Unia 9 1 8-37

Idź do oryginalnego materiału