7 godzin temu
Po fali chłodów, która w ostatnich dniach przyniosła przymrozki i temperatury nieprzekraczające 15 st. C, w Polsce wreszcie nadchodzi wymarzone ocieplenie. Już w poniedziałek temperatury zaczną wyraźnie rosnąć, a niebo w wielu regionach pozostanie bezchmurne dzięki rozbudowie wyżu nad krajem. To dobra wiadomość dla wszystkich spragnionych słońca i wiosennego ciepła!
Fot. Pixabay
Kiedy zrobi się naprawdę ciepło?
Po weekendzie słupki rtęci pokażą około 15°C na wschodzie i choćby 20°C na zachodzie kraju. We wtorek i środę będzie jeszcze cieplej – temperatury wzrosną do 18°C na północy i nawet 21–23°C w centralnej i południowej Polsce. Choć noce i poranki przez cały czas pozostaną chłodne, przymrozki znikną, a w ciągu dnia towarzyszyć nam będzie dużo słońca.
Stabilna aura tylko do majówki
Taka pogodowa sielanka potrwa co najmniej do czwartku. Następnie, podczas długiego weekendu majowego, prognozowane są zmiany – fronty atmosferyczne przyniosą opady deszczu, lokalne burze, a za nimi ponowne ochłodzenie. Meteorolodzy ostrzegają, iż nocne przymrozki mogą wrócić na początku maja.
Co warto zapamiętać?
Najbliższe dni to doskonały czas na spacery, prace w ogrodzie czy krótkie wyjazdy. Jednak planując aktywności na długi weekend, trzeba mieć na uwadze możliwe załamanie pogody i przygotować się na zmienne warunki atmosferyczne.
Wiosna w Polsce potrafi być kapryśna – ale teraz przed nami kilka naprawdę przyjemnych dni!
