Inicjatywa wspierania hospicjum

1 rok temu

Odkąd istnieje Hospicjum im św. Brata Alberta zawsze uczestniczę — jak wielu z Was — we wszelkich inicjatywach, które są organizowane dla wspierania tej instytucji. Zdarzało się, iż organizowałam koncert. W rok 2014 Natalia Koziarz i Piotr Szabata zaczarowali nas muzyką. Grali: Szymanowskiego, Gershwina, Kreislera.

Natalia Koziarz i Piotr Szabat – koncert charytatywny na rzecz Hospicjum, 2014 r.
Wolontariusze i pracownicy Hospicjum z artystami, 2014 r.

W piątek 15 grudnia wybrałam się do Młodzieżowego Domu Kultury. Z inicjatywą wspomożenia Hospicjum wyszedł Michał Kirker, aktor teatralny, a i filmowe role też ma w dorobku. Zagrała grupa BEZ PUENTY! Spektakl improwizowany, trudna to sztuka, gdyż trzeba pilnować się, aby nie przekroczyć pewnej granicy.

Dla takich spektakli są dopuszczalne recenzje abstrakcyjne i improwizowane. A zatem Michał Kirker grzechotnika ujarzmił a kotu pazurki skrócił piłując kratę. Co było to było, aha gaśnica też była, proszkowa, ale co gasili to nie pamiętam. Wartość wielką. Poseł Wojciech Saługa wtargnął na scenę gaśnicę wyrywał. Michał Kirker z zachwytem, w górę obie ręce podniósł, był „za”, a choćby „przeciw”.

Michał Kirker z grupą teatralną Bez Puenty Impro!

Dyrektorka biura poselskiego pani Renata Polańska posła ściągnęła ze sceny. Na uspokojenie pierniczki dostali. Oj działo się.

Poseł Wojciech Saługa i Renata Polańska dyrektor biura poselskiego

Publiczność była liczna, to najważniejsze. A w rzędzie pierwszym elita polityczna. Aktualna. Puszki też liczne były, na szczęście oblężone. Ja też się dopchałam choćby w imieniu tych, co być nie mogli pieniądze wrzuciłam.

Tu będzie refleksja, myślenie nad przemijaniem.

Słuchając słów przedstawicielki hospicjum, pomyślałam, iż koniec życia, to perspektywa dla wszystkich z nas. Spektakle, koncerty to wszystko świetne, głośne i jeszcze widać jak wielu sprzymierzeńców ma Hospicjum. Przelewy stałe to coś pewnego dla Hospicjum na to namawiam. Masz za dużo, to się podziel. Przecież lubimy pomagać szczególnie w grudniu.

Barbara Sikora

Idź do oryginalnego materiału