Intensywnie pracujemy nad organizacją wakacyjnych turnusów wytchnieniowych i towarzyszą nam różne odczucia:
● Niedowierzanie – bo w ciągu kilku godzin zgłosiło się ponad 400 rodzin, czyli około 1200 osób.
● Bezradność – bo wiemy, ile nadziei niesie każde zgłoszenie, a na trzech turnusach mamy tylko 65 miejsc.
● Poczucie sensu i żalu jednoczesnie – bo wiemy, jak bardzo taki wyjazd z opieką i asystą jest potrzebny oraz jak bardzo brakuje podobnego wsparcia.
Czujemy też wdzięczność – bo tym roku udział w nich jest bezpłatny dzięki wsparciu Fundacji Everest (Bieg Firmowy)
Oraz euforia i nadzieję – bo turnusy wytchnieniowe organizujemy już 5 rok, rodziny mówią, iż to doświadczenie zmieniło ich życie, wolontariuszy i wolontariuszek przybywa, wypracowaliśmy rozwiązania, które wdrażają już inne organizacje, a my na wyjazdach czujemy wsparcie wspólnej wioski.
Ale! jest w nas również napięcie – bo brakuje nam jeszcze 30 tys. zł na opłacenie pobytu wolontariuszom i wolontariuszkom (którzy pełnią opiekę nad dziećmi z niepełnosprawnością) czy na zapewnienie wsparcia psychologicznego na naszych wyjazdach.
Możecie dołączyć do naszej wspierajacej społeczności i wnieść swój wkład w turnusy wytchnieniowe dla rodzin osób z niepełnosprawnosciami.
Wpłać na zrzutkę, z której całość idzie na organizację bezpłatnych dla rodzin wyjazdów:
zrzutka.pl/z/turnusywytchnieniowe
Licytuj i wystawiaj wszelkie dobra na Muditowe Targowisko (p)Różności.
Zorganizuj kiermasz lub zbiórkę na turnusy w swoim miejscu pracy albo na ślubie
Bo turnusy wytchnieniowe to nie luksus. To konieczność.
Kadry z turnusów w 2024 roku na zdjęciach uwiecznili Szymon Rutkiewicz oraz Dominika Majewska Majewska Photo.
Żródło materiału: Stowarzyszenie MUDITA