INTERWENCJA. Kładka zamknięta, przejścia przez tory brak

1 rok temu
Zdjęcie: INTERWENCJA. Kładka zamknięta, przejścia przez tory brak


Mieszkańcy Końskich domagają się remontu zrujnowanej kładki lub budowy bezpiecznego przejścia przez tory między ulicami 1 Maja, a Fabryczną, a także dojścia do peronu. Tej sprawie Radio Kielce i TVP3 Kielce dedykowało dzisiejszy (środa, 21 czerwca) program „Interwencja” umożliwiając mieszkańcom spotkanie z osobami decyzyjnymi.

Jak informowaliśmy, najbliższe naziemne przejście dla pieszych znajduje się dwa kilometry od dotychczasowego i prowadzi przez ulice Sportową i Partyzantów. Większość pieszych, mimo zagrożenia, skraca sobie więc drogę i przekracza tory na przejeździe dla samochodów wzdłuż ul. 1 Maja, gdzie nie ma chodnika.

ZDJĘCIA

Kładka zamknięta, piesi muszą nadrabiać dwa kilometry

2023-05-31

Mieszkańcom szczególnie zależy na remoncie zniszczonej kładki nad ulicą 1 Maja, ponieważ była najwygodniejszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

– Rodzice muszą wozić dzieci do szkoły samochodami, bo boją się, by samodzielnie tędy przechodziły. Kładka rozwiązałaby problem – mówi jeden z mieszkańców Starego Młyna. – Dzisiaj jest ładnie, ale zimą dzieci wracają do domów po zmroku. Widziałam jak zeskakują z rampy i chodzą przez tory – dodaje mieszkanka Końskich.

Gmina Końskie sądziła się z PKP o to, kto powinien wyremontować kładkę. Ostateczna decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wskazuje, iż to obowiązek PKP. Remont kładki to koszt 1,5 mln zł. Nie ma na to jednak pieniędzy.

21.06.2023. Końskie. Program „Interwencja”: sprawa zamkniętej kładki. / Fot. Magdalena Galas-Klusek – Radio Kielce.

W dyskusji wziął udział rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski, który informował, iż wraz z decyzją sądu przeprowadzono ekspertyzę kładki i wydano decyzję o jej zamknięciu, ponieważ dalsze użytkowanie może zagrażać zdrowiu i życiu pieszych.

– Najlepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie chodnika przy przejeździe kolejowym. o ile takie rozwiązanie zorganizuje zarządca drogi wojewódzkiej, to my będziemy kontynuować je przez tory układając odpowiednie płyty zrównujące drogę z torami – zapewnił.

Ulice 1 Maja i Fabryczna znajdują się w ciągu drogi wojewódzkiej nr 749. Zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Maciej Grzeszczak wyjaśnia, iż instytucja, którą zarządza opracowywała dokumentację dotyczącą remontu drogi wraz z budową chodnika na newralgicznym odcinku. W związku z tym, jego zdaniem, zamknięcie kładki było przedwczesne, ponieważ pozbawiło to mieszkańców w tym miejscu jedynego bezpiecznego przejścia, zanim powstało nowe.

– Obowiązuje nas prawo budowlane, więc musimy opracować projekt chodnika wraz z podziemną infrastrukturą, kanalizacją i odwodnieniem – wyjaśnia.

Podczas dyskusji nie padły żadne deklaracje związane z datą realizacji chodnika, jednak burmistrz Krzysztof Obratański zobowiązał się pomóc mieszkańcom w pertraktacjach z PKP PLK i Świętokrzyskim Zarządem Dróg.



Idź do oryginalnego materiału