
- W naszym bloku była dezynsekcja w sobotę, ale na razie nie wiadomo, czy przyniosła pożądane efekty – ocenia akcję walki z pluskwami Pani Hanna. - gwałtownie rozniosła się wiadomość po całym bloku, iż w niektórych klatkach są pluskwy, dlatego innych mieszkańców ogarnęła panika. U mnie po dwóch dniach jest spokój. Pluskiew na ścianach i w kratkach wentylacyjnych nie widziałam, ani na klatce schodowej. W domu robię generalny przegląd, wszędzie zaglądam, ale moja sąsiadka ma.