Iran w obliczu historycznej katastrofy. "Jeśli do końca listopada nie spadnie deszcz, będziemy musieli ewakuować Teheran". Reżim w panice

2 godzin temu
Zdjęcie: Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oraz zdjęcia satelitarne zasobów wody na zaporze Amir Kabir, w tle Teheran


W Iranie od miesięcy narasta przerażenie. Kryzys spowodowany suszą osiągnął w tej chwili katastrofalne rozmiary, do tego stopnia, iż prezydent Masud Pezeszkian ostrzega przed koniecznością ewakuacji stolicy. Główne źródło wody pitnej dla mieszkańców Teheranu, zapora Amir Kabir, "mieści w tej chwili tylko 14 mln m sześc. wody, co stanowi osiem proc. jej pojemności" — poinformował dyrektor przedsiębiorstwa wodociągowego stolicy Behzad Parsa. Dla reżimu narastający kryzys hydrologiczny jest niezwykle groźny, ponieważ może doprowadzić do buntu, a co za tym idzie choćby potencjalnej zmiany władzy w kraju.
Idź do oryginalnego materiału