Trener Adrian Siemieniec nie krył, iż czuje rozczarowanie bardziej niż ulgę z powodu remisu, który ostatecznie wywalczył piękny strzał Sergio Lozano. Selekcjoner Jagiellonii jasno wskazał na słabą postawę swojego zespołu, zwłaszcza do momentu straty bramki.
"Myślę, iż bardziej czuję rozczarowanie niż euforia z uratowanego remisu. Oczywiście finalnie mamy punkt w meczu wyjazdowym, ale to nie jest to na co nas stać. [...] Rozczarowanie jest głównie tym co zaprezentowaliśmy do straconej bramki. Potem rzeczywiście poszliśmy do przodu, ale i tak za mało intensywnie, za mało było zagrożenia pod bramką i intensywności, żeby to dzisiaj wygrać. o ile mam być szczery, to gdybyśmy przegrali, nie mógłbym powiedzieć, iż niezasłużenie. Okoliczności nie działają na naszą korzyść, ale to nie może usprawiedliwiać sł

2 godzin temu















