Jak dzień Trzech Króli spędzili Pilanie?

6 stycznia w Pile odbyły się uroczyste obchody święta Trzech Króli. To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło mieszkańców miasta, którzy licznie przybyli, aby wspólnie świętować tę istotną uroczystość.

Obchody otworzyli przedstawiciele władz miasta. Pani prezydent Beata Dudzińska powiedziała: „Wielka euforia napawa starszych, młodzież i dzieci, bo wierzymy, iż idąc za gwiazdą, wśród ulic naszego miasta znajdziecie Betlejem”. Jej słowa podkreśliły głęboki wymiar duchowy tego wydarzenia.

Orszak, z udziałem Baltazara, Melchiora i Kacpra, wyruszył z Placu Staszica, tworząc barwną i radosną procesję. Na jego czele niesiono gwiazdę betlejemską, symbolizującą przewodnictwo wiary, za którą podążały flagi świętych Janów, patronów Piły. Tuż za nimi maszerowali bębniarze, którzy nadawali rytm i energię całemu wydarzeniu.

Pierwszy orszak, oznaczony kolorem niebieskim, reprezentował króla Afryki – Baltazara. W jego skład weszli parafianie z parafii Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych, parafii św. Rafała Kalinowskiego oraz parafii Miłosierdzia Bożego.

Za nimi podążał czerwony orszak króla Europy – Kacpra, tworzony przez wiernych z parafii Świętej Rodziny, św. Jana Bosko oraz Matki Boskiej Częstochowskiej z Motylewa.

Na końcu znajdował się zielony orszak króla Azji – Melchiora, w którym uczestniczyli parafianie z parafii św. Antoniego, św. Stanisława Kostki, Matki Boskiej Królowej Polski oraz św. Józefa.

Przy wejściu do Regionalnego Centrum Kultury rozdawano korony w kolorach odpowiadających poszczególnym orszakom, co podkreślało symbolikę i wspólnotowy charakter wydarzenia. Korony stanowiły piękną pamiątkę dla wszystkich. Dodatkowo uczestnicy mieli możliwość zakupu przekąsek, takich jak popcorn, a choćby domowe wypieki, co stworzyło ciepłą i rodzinną atmosferę.

Podczas przemarszu orszaku rozbrzmiewały piękne kolędy, które wspólnie śpiewali uczestnicy. Występy bębniarzy dodawały dynamiki i radości, angażując zarówno dzieci, jak i dorosłych. W połowie trasy orszak zatrzymał się, aby wysłuchać poruszającego śpiewu anioła, który zachwycił wszystkich swoją harmonią i czystością głosu. Dwa inne anioły wystrzeliły konfetti, wzbudzając entuzjazm i uśmiechy wśród zebranych. Był to moment pełen magii i symboliki, który na długo pozostanie w pamięci uczestników.

Na zakończenie orszak powrócił na Plac Staszica, gdzie na specjalnie przygotowanej scenie czekała Maryja z nowonarodzonym Jezusem. Był to centralny punkt uroczystości, gdzie Trzej Królowie mogli złożyć swoje dary: złoto, kadzidło i mirrę. Scena została pięknie udekorowana, oddając świąteczną atmosferę i głębię tej chwili. W trakcie wydarzenia odbyło się również uroczyste odczytanie Ewangelii przez ks. dziekana Ryszarda Ryngwelskiego, który zachęcił wszystkich do wspólnej modlitwy.

Uroczystości zwieńczyło wspólne kolędowanie z rodziną Muraszków, która swoją muzyką i śpiewem stworzyła niezapomnianą atmosferę. Było to symboliczne pożegnanie świąt Bożego Narodzenia, pełne wdzięczności. Wydarzenie było nie tylko okazją do wspólnej modlitwy i śpiewu, ale również pięknym świadectwem tradycji, jedności i wiary, które łączą społeczność Piły.

Tekst: Zosia Molenda

Foto: powiat.pila.pl