"Jak za chwilę się wścieknę, to nie będzie zabawy!". Prokuratura sprawdza, czy w przedszkolu dochodziło do przemocy

6 godzin temu
Straszenie dzieci zamykaniem w piwnicy, pająkami, potworem z rzeki oraz szarpanie przedszkolaków - takie zarzuty stawiane są nauczycielce z Podkarpacia. Jednym z dowodów ma być filmik nagrany przez inną pracownicę placówki.
Idź do oryginalnego materiału