2 tygodni temu
Wg obecnych prognoz, w porównaniu do września, październik zapowiada się mniej łaskawie dla miłośników suchej i słonecznej pogody. (Fot. Pixabay)Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) opublikował najnowszą, eksperymentalną prognozę pogody na jesień i początek zimy. Według przewidywań, tegoroczne miesiące przyniosą dynamiczne zmiany pogodowe. Wrzesień zapowiada się sucho, ale kolejne miesiące mogą być bardziej wilgotne, z umiarkowanymi temperaturami.
Wrzesień w większości Polski ma być umiarkowanie ciepły, choć nie tak gorący, jak w poprzednich latach. IMGW przewiduje, iż w wielu regionach kraju opady będą poniżej normy, co może nasilić problem suszy. Wyjątkiem będą południowe i południowo-wschodnie rejony, gdzie deszcz ma pojawiać się z większą regularnością. Temperatury mają utrzymywać się w normie, co oznacza, iż możemy liczyć na przyjemniejsze dni z temperaturami powyżej 20°C – podaje Onet.
Październik przyniesie wyraźną zmianę. Do Polski zaczną napływać fronty atmosferyczne z porcją chmur i regularnych opadów. Temperatury pozostaną w granicach normy, co oznacza, iż nie należy spodziewać się ani ekstremalnego chłodu, ani nietypowego ciepła. W porównaniu do września, październik zapowiada się mniej łaskawie dla miłośników suchej i słonecznej pogody.
W listopadzie prognozy IMGW wskazują dalsze umiarkowane temperatury, ale wzrasta też prawdopodobieństwo pierwszych przymrozków i chłodniejszych dni. W całym kraju spodziewana jest większa ilość opadów, w tym deszczu, deszczu ze śniegiem, a choćby śniegu. To miesiąc, w którym mogą pojawić się pierwsze zwiastuny zimy, szczególnie w nocy, gdy temperatury spadną poniżej zera.
Grudzień, zgodnie z prognozami IMGW, ma być miesiącem typowym dla polskiej zimy. Temperatury i opady nie powinny odbiegać od normy, co oznacza mieszankę cieplejszych, odwilżowych dni z chłodniejszymi okresami, podczas których deszcz zamieni się w śnieg. Początek zimy może więc przynieść klasyczne, zmienne warunki pogodowe.
IMGW podkreśla, iż prognozy sezonowe mają charakter eksperymentalny i należy traktować je jako orientacyjny zarys warunków pogodowych. Terminy takie jak „w normie” czy „poniżej/powyżej normy” odnoszą się do długoterminowych danych z lat 1991–2020. Oznacza to, iż prognozowane wartości są porównywane z historycznymi średnimi dla danego okresu. Eksperci zaznaczają, iż prognozy te dotyczą uśrednionych warunków na przestrzeni całego miesiąca i całego kraju.
