Zmieniające się przepisy dotyczące planowania przestrzennego spowodowały, iż konieczna stała się dyskusja nad stworzeniem nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Dąbrowa Narodowa – Zachód”. Mimo licznych spotkań i konsultacji można jednak odnieść wrażenie, iż w tej sprawie panuje pewien impas.
Podczas październikowej sesji rady miejskiej radni głosami rządzącej Koalicji Obywatelskiej odrzucili kolejny projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Dąbrowa Narodowa – Zachód” w Jaworznie. Tymczasem w ostatnich tygodniach toczyły się kolejne dyskusje i spotkania w sprawie przyszłości dzielnicy.
Jednym z głównych celów, które przyświecają stworzeniu nowego planu jest uruchomienie do aktywizacji zabudowy – głównie terenów prywatnych oraz zespołów działek miejskich – które znajdują się w tym rejonie. Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego z 2020 roku nadało dla tej przestrzeni przeznaczenie mieszkaniowe i usługowe. Zgodnie z nowymi przepisami, studium dla miasta wygasa 1 stycznia 2026 r. Zastąpi je plan ogólny, składnikiem którego będą miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Dlatego teraz jest dosłownie ostatni dzwonek, by wspólnie z mieszkańcami i planistami stworzyć nowy plan.
Po spotkaniach z radnymi przyszedł czas także na dyskusję z mieszkańcami. Podczas trwającego dobrze ponad dwie godziny spotkania w Urzędzie Miejskim, urzędnicy wyjaśnili wszelkie założenia planu i wysłuchali głosu mieszkańców. Sama dyskusja była dość burzliwa i pokazała, iż wśród mieszkańców Dąbrowy jest wiele obaw i sprzecznych interesów. Urzędnicy przekonywali, iż nowy plan powinien być swego rodzaju kompromisem i z jednej strony pozwolić na stworzenie nowych terenów mieszkaniowych czy też usługowych, a z drugiej umożliwić utrzymanie charakteru całego osiedla, w tym także zabezpieczenia terenów zielonych w tym rejonie. – Sposób zagospodarowania będzie uzależniony od konsultacji społecznych i uwarunkowań terenowych. Posiadając wiedzę z opracowania geologiczno-górniczego, z dużym prawdopodobieństwem, część terenu może pozostać obszarem zielonym, strefą parkową. W planie przewiduje się możliwość zagospodarowania terenu także potrzebnymi w osiedlu usługami handlowymi, ale szczegóły zależą od inwestorów – wyjaśniali podczas spotkania urzędnicy na czele z Agnieszką Zemułą-Czarnik, Pełnomocniczką Prezydenta Miasta ds. Gospodarowania Zasobami miasta oraz Teobaldem Jałyńskim, Naczelnikiem Wydziału Wydział Urbanistyki i Architektury.
Według wstępnych założeń na Dąbrowie Narodowej nie planuje się wysokiej zabudowy, którą dodatkową zresztą uniemożliwiają tamtejsze warunki geologiczne. Projekt planu przewiduje możliwość zagospodarowania terenu usługami handlowymi. Dodatkowo przewiduje się pewną rozbudowę sieci drogowej w celu poprawy dostępności i umożliwienia połączeń między różnymi obszarami osiedla. Poprawa dostępności miałaby również objąć infrastrukturę społeczną, w tym szkoły, przedszkola i żłobki, co wpłynie na możliwość przyjęcia dzieci do szkoły, w sytuacji niżu demograficznego. Mówiąc wprost – nowa zabudowa mieszkaniowa będzie oznaczała wzrost liczby mieszkańców w tym rejonie, co zapewni możliwość dalszego, niezakłóconego funkcjonowania Przedszkola Miejskiego nr 27 w Osiedlu Łubowiec i Szkoły Podstawowej nr 8 w Dąbrowie Narodowej.
Wydaje się, iż mimo zaawansowanych prac i goniących terminów wciąż sporo jest obaw i jak na razie nie udało się osiągnąć potrzebnego konsensusu, co pokazało ostatnie głosowanie na sesji Rady Miejskiej. Jaka będzie przyszłość tego obszaru? Na ten moment trudno powiedzieć. Bez nowego planu nie można mówić o powstaniu tam kolejnych terenów mieszkaniowych, nowe przepisy bowiem skutecznie to uniemożliwią. Na pewno byłaby to strata szczególnie dla mieszkańców, którzy mają tam swoje działki. Brak planu może też oznaczać brak szans na rozwój okolicy w kolejnych latach. Na pewno jednak to jeszcze nie koniec tematu i warto dyskutować o wspólnych rozwiązaniach. Działanie jest jednak potrzebne już teraz, czasu w decyzje zostało bowiem bardzo mało.