Wprawdzie takiego pytania nie ma w testach do egzaminu na prawo jazdy, niemniej każdy kierowca powinien znać na nie odpowiedź. Oto przykład z Lwówka Śląskiego.
Lwówek Śląski jest miastem monitorowanym, o czym dowiadujemy się już na rogatkach. Z raportu straży miejskiej wynika, iż na koniec 2024 roku do dyspozycji strażników były 32 kamery oraz jedna fotopułpka. Pod czujnym okiem wielkiego brata możemy znaleźć się będąc na miejskich plantach, w parku, rynku, czy na newralgicznych skrzyżowaniach. Kamery możemy dostrzec przy ratuszu, urzędzie, ośrodku kultury, czy przy basztach. Monitoring ma sprawić, by mieszkańcy czuli się bezpieczniejsi, a służby mogły gwałtownie reagować. Czy tak jest?
Miasto o kilku lat boryka się z bolączką braku miejsc parkingowych. Za dynamicznym rozwojem motoryzacji, wzrostem liczby samochodów nie idą równie dynamiczne inwestycje infrastrukturalne. To sprawia, iż kierowcy mają problemy ze znalezieniem wolnych miejsc parkingowych. Odwiedzając centrum nierzadko trzeba kilkukrotnie przejechać wokół, by utrafić takie wolne miejsce. To generuje czas, zanieczyszcza miasto spalinami i bez wątpienia irytuje kierowców. Czy to mieszkańcy, czy osoby odwiedzające rynek i jego okolice w celu zwiedzania, zakupów, wizyty u lekarza, czy też po prostu załatwiania spraw urzędowych, często znudzeni poszukiwaniami, wybierają rozwiązanie najprostsze – parkują nie tam gdzie wolno, ale tam gdzie jest miejsce.
Samochody zaparkowane na przejściach dla pieszych, na trawnikach, chodnikach, uniemożliwiające wyjazd z bramy, czy zasłaniające widoczność, to w stolicy powiatu lwóweckiego niemal codzienność. Gro osób mówi, iż drugim z czynników wpływającym na takie lekceważenie prawa jest tak zwane ciche przyzwolenie.
Faktycznie skuteczność straży miejskiej w tej sprawie jest co najmniej mizerna. W marcu br. burmistrz Kobiałka w odpowiedzi na pytania redakcji Lwówecki.info wskazał, iż w całym 2024 roku strażnicy miejscy wystawili 12 mandatów karnych za złe parkowanie. Biorąc pod uwagę skalę problemu i tak nowoczesne narzędzie jak miejski monitoring, to naprawdę bardzo mało.
Tu warto podkreślić, iż sam fakt, iż samochód stoi „przed kamerą miejskiego monitoringu”, nie jest wykroczeniem i nie generuje automatycznie żadnego mandatu. Kamera jest bowiem tylko narzędziem obserwacji, dzięki której operator może gwałtownie i skutecznie reagować na wszelkiego typu zdarzenia, wypadki, wykroczenia. Jak w praktyce wyglądają te reakcje mieszkańcy wiedzą najlepiej.
Redakcja Lwówecki.info regularnie otrzymuje od poirytowanych chaosem parkingowym w Lwówku Śląskim czytelników, zdjęcia nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Te najciekawsze publikujemy na stronach. Apelujemy przy tym, by zostawiając pojazd zwracać uwagę nie tylko na własne potrzeby i komfort, ale i na na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu.
Poniżej publikujemy zdjęcie, jakie od czytelników otrzymaliśmy pod koniec ubiegłego tygodnia.
Tu warto podkreślić, iż postój pojazdu na przejściu dla pieszych, bądź tuż przed przejściem jest zabroniony. Art. 49 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym jasno wskazuje, iż kierujący nie może zatrzymywać się na przejściu ani w odległości mniejszej niż 10 metrów od niego. Zakaz ten ma charakter bezwzględny, jego celem jest zapewnienie pieszym pełnej widoczności oraz bezpieczeństwa w momencie wchodzenia na pasy. Złamanie przepisu stanowi wykroczenie zagrożone mandatem w wysokości 300 zł oraz 5 punktami karnymi. jeżeli pojazd dodatkowo utrudnia ruch lub zagraża bezpieczeństwu, może zostać odholowany na koszt właściciela.