Jakie będą święta? Meteorolodzy zapowiadają rekordowy koniec grudnia 2024

1 tydzień temu

Najnowsze analizy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej rozwiewają wszelkie nadzieje na tradycyjne, białe święta Bożego Narodzenia w 2024 roku. Zamiast zimowej aury, Polskę czeka wyjątkowo ciepły i deszczowy koniec grudnia, z temperaturami przekraczającymi wieloletnią normę choćby o 5 stopni Celsjusza.

Fot. Pixabay

Anomalie temperaturowe i ich przyczyny

Dane IMGW wskazują na bezprecedensową sytuację meteorologiczną. Mława notuje najwyższą anomalię temperatury, przekraczającą normę o 2,7 stopnia. Dotychczasowe minimum temperaturowe grudnia 2024 to zaledwie -8,2°C w Jeleniej Górze i -7,3°C w Zakopanem, podczas gdy Hel nie zanotował jeszcze temperatur ujemnych, utrzymując minimum na poziomie +1,3°C.

Prognozy na okres świąteczny

Tydzień poprzedzający Boże Narodzenie (16-22 grudnia) przyniesie ekstremalnie wysokie temperatury, z anomalią przekraczającą 5 stopni powyżej normy. Jedynie Podhale i Tatry zachowają zimowy charakter z opadami śniegu i temperaturami poniżej zera. Reszta kraju doświadczy nietypowo ciepłej, deszczowej aury.

Społeczne skutki zmian klimatycznych

Obserwowane zmiany w charakterze zimowej pogody mają głęboki wpływ na funkcjonowanie społeczeństwa. Tradycyjny obraz białych świąt, głęboko zakorzeniony w polskiej kulturze, staje się coraz rzadszym zjawiskiem, wpływając na sposób, w jaki postrzegamy i celebrujemy okres świąteczny. Zmiany te szczególnie odczuwalne są dla starszego pokolenia, pamiętającego regularne śnieżne zimy.

Nietypowa pogoda wpływa również na gospodarkę, szczególnie na branżę turystyczną w regionach górskich, gdzie brak śniegu może znacząco ograniczyć możliwości narciarskie i inne formy zimowej rekreacji. To z kolei przekłada się na sytuację ekonomiczną lokalnych społeczności.

Coraz częstsze anomalie pogodowe zmuszają także do refleksji nad globalnymi zmianami klimatycznymi i ich długofalowymi konsekwencjami dla przyszłych pokoleń.

Szczegółowa prognoza opadów

IMGW przewiduje intensywne opady deszczu i deszczu ze śniegiem, szczególnie w północnej części kraju. Sytuacji towarzyszyć będą silne wiatry, osiągające w porywach do 90 km/h nad morzem i w górach. Taka kombinacja warunków atmosferycznych może stwarzać lokalne zagrożenia meteorologiczne.

Prognozy długoterminowe

Meteorolodzy sugerują, iż prawdziwie zimowa aura może pojawić się dopiero w pierwszej połowie stycznia 2025 roku. Potwierdza to wcześniejsze przewidywania dr Radosława Droździoła, który zapowiadał grudzień bardziej jesienny niż zimowy.