- Volt Gold Jordan 1 Matching Sneaker Tees Shirts Black Rare Air Bull , ArvindShops – Nike Air Jordan 3 Retro UNC 2020 CT8532 – 104 Sz 12 FQ7939 – 004
- air jordan 11 cherry holiday 2022
Rozmowa z JAKUBEM KUCHARSKIM, 16-letnim pomocnikiem Stali Rzeszów, który w lutym został włączony do kadry pierwszego zespołu. Nastolatek w swoim pierwszym meczu w ekipie Marka Zuba zdobył bramkę, a teraz marzy o premierowym występie w sobotnim ligowym starciu biało-niebieskich z Miedzią Legnica.
PIŁKA NOŻNA. BETCLIC 1. LIGA
– Co czuje tak młody chłopak, który wchodzi do profesjonalnego zespołu zaplecza Ekstraklasy.
– Na pewno jest to wielka euforia oraz wyróżnienie, bo od małego pracowałem, żeby dojść do tego poziomu i coraz bardziej profesjonalnego futbolu. Wydaje mi się, iż nie wiąże się to dla mnie z jakąś dużą presją. Od dziecka po to trenuję i gram, żeby zostać piłkarzem.
– Jesteś graczem środka pola. Zdradź, od jakiego zawodnika z zespołu najwięcej czerpiesz i na kim najbardziej się wzorujesz, a także do kogo jesteś zbliżony profilem gry?
– Na pewno czerpię od doświadczonych zawodników, jak Sebastien Thill, który ma za sobą wiele lat grania na topowym poziomie. Ponadto od Szymka Kądziołki – to podobny profil gry, czy od Karola Łysiaka. Może nie mam zbliżonej charakterystyki gry do któregoś z nich, ale na pewno mogę czerpać od każdego jakieś wzorce.
– Czy postawiłeś sobie jakieś indywidualne cele? Może chodzą ci po głowie jakieś liczby?
– Konkretnie nie, na pewno chciałbym „łapać” jak najwięcej minut. Najpierw czekam na debiut. Cały czas ciężko pracuję, na każdym treningu daje z siebie maksimum, aby pojawić się na pierwszoligowych boiskach.
– W debiucie z Stará Ľubovňa Redfox FC (13. drużyna słowackiej 2. ligi – przyp. red.) pokazałeś się z bardzo dobrej strony, a swój występ okrasiłeś pięknym trafianiem. Czujesz, iż ten mecz pokazał, iż mimo 16 lat możesz grać bez kompleksów i dawać coś zespołowi?
– Sądzę, iż tak. W tym meczu, choć przeciwnik nie był bardzo wymagający, to dla mnie był to istotny sparing, bo po raz pierwszy zagrałem w pierwszej drużynie, zdobyłem gola, z którego bardzo się cieszę. Uważam, iż zaprezentowałem się z niezłej strony i również jako cała drużyna zagracaliśmy dobre spotkanie.
– Jak wyglądały kulisty twojego wejścia do pierwszego zespołu?
– Dzień przed meczem ze Słowakami zadzwonił do mnie kierownik zespołu, informując, iż trener widziałby mnie na tym sparingu. Bardzo się ucieszyłem. Wejście do szatni wiązało się z lekkim stresem, ale ogólnie drużyna bardzo miło mnie przyjęła. Mogę powiedzieć, iż panuje tam rodzinna atmosfera.
– Do tej pory 300 - IetpShops - Air Jordan 1 High OG Celadon FB9934 , air jordan 1 retro high gg black hot lava występowałeś w Centralnej Lidze ir jordan 4 military blue 202 Juniorów U-17, gdzie nierzadko wpisywałeś się na listę strzelców. Jak duży jest przeskok w seniorskiej, zawodowej piłce?
– Przede wszystkim muszę się jak najszybciej adaptować do szybszych i silniejszych zawodników. Wydaje mi się, iż udało mi się to zrobić, zresztą cały czas się adaptuję. Motoryczność i szybkość to jest największa różnica, jeżeli chodzi o przejście do pierwszej drużyny.
– Jesteś wychowankiem Śląska Wrocław. Jak można porównać twoją macierzystą akademię z akademią Stali?
– Ciężko mi powiedzieć, bo to są dwie różne akademie. Na pewno w Śląsku pracowało mi się dobrze, ale uważam, iż tutaj jest bardzo dobre dla mnie miejsce, ze świetną atmosferą, gdzie wszyscy mnie wspierają.
– Jakim trenerem jest Marek Zub?
– Na pewno bardzo dobrze podchodzi do młodych zawodników, stara się pomagać, dawać dużo wskazówek, jest bardzo pozytywny. Da się z nim porozmawiać o wszystkim.
– Czego ci życzyć w nadchodzącej rundzie wiosennej?
– Jak najwięcej rozegranych minut, może jakiejś bramki czy asysty, ale przede wszystkim liczy się to, abym grał jak najczęściej.