Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu cofnął dotację w wysokości 600 tys. zł. Ta miała trafić na bieżące potrzeby prowadzonego przez siostry Domu Pomocy Społecznej „Dom Chłopaków”. Tak wynika z doniesień przekazanych przez dominikankę, s. Tymoteuszę Gil. To oznacza, iż przez najbliższe cztery miesiące nie będą miały pieniędzy, aby pomagać dzieciom z niepełnosprawnościami.
Zabrano im środki do życia
Na swoim profilu na Facebooku siostra wyjaśnia, iż dominikanki zarządzające Domem Chłopaków w Broniszewicach otrzymały pismo od Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Wynika z niego, iż cofnięto dotację w wysokości 600 tys. zł dla DPS Bronszewice gm. Czermin. Pieniądze potrzebne są na utrzymanie placówki.
– Uprzejmie informuję, iż na podstawie Zarządzenia Wojewody Wielkopolskiego nr 241/23 z dnia 30 maja 2023 roku zmieniony został plan dotacji celowych na rok 2023 – czytamy w piśmie (wysłanym z upoważnieniem wojewody wielkopolskiego) przez Przemysława Szczepańskiego, dyrektora Wydziału Finansów i Budżetu WUW w Poznaniu.
Zdaniem zakonnicy cofnięte 600 tys. stanowi jedną trzecią rocznej dotacji. To oznacza, iż w 2023 roku, przez 4 miesiące siostry nie będą miały, z czego opłacić funkcjonowania „Domu Chłopaków”.
Dodała też, iż „robią wszystko, aby chłopcy nie odczuli konsekwencji tej niezrozumiałej dla nich decyzji władz państwowych”.
– Nie tracimy nadziei, iż po raz kolejny będziecie z nami i pomożecie nam udźwignąć konsekwencje niesprawiedliwego traktowania Chłopaków, którzy w tej sytuacji wydają się być osobami niepotrzebnymi i bardzo pokrzywdzonymi przez podejmujących tak bezsensowną decyzję – dodała s. Gil.
W Internecie dostępna jest zbiórka na Dom Pomocy Społecznej „Dom Chłopaków”. Wesprzeć ją możesz klikając .
Do sprawy wrócimy.
Czytaj też: Jubileusz abp. Gądeckiego. Papież przekazał mu życzenia