Juniorzy starsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica z I ligi wojewódzkiej rozgrywali dziś na terenie bocznej płyty Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji ostatni mecz o punkty w roku kalendarzowym 2025. Naszym rywalem był Moto-Jelcz Oława, a świdniczanie zadedykowali to spotkanie kontuzjowanemu Dorianowi Bałdysowi, który doznał urazu barku podczas ostatniej potyczki z WKS-em Śląsk Wrocław.

Pojedynek toczył się w bardzo trudnych warunkach na twardej i zmrożonej płycie boiska. Od początku swoje warunki starali się narzucić gospodarze, którzy mieli inicjatywę, dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nie przekładało się to raczej na zagrożenie dla oławskiej bramki.Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście. Zawodnik Moto-Jelcza wygrał pojedynek po prawej stronie boiska, popędził w stronę bramki i wykorzystał sytuację jeden na jednego z Kacprem Żołędziewskim. Biało-zieloni ruszyli do ataków, mieli kilka swoich szans z których wykorzystali jedną. Do remisu kapitalnym uderzeniem z dystansu doprowadził Marek Kaźmierczak.
Można było mieć nadzieję, iż strzelony gol doda naszej drużynie skrzydeł i zawodnicy zdołają przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tak się jednak nie stało. Miejscowi rozegrali bardzo słabe 45 minut, stracili dwa gole, odpowiedzieli trafieniem Jakuba Borzęckiego, ale to było wszystko na co było stać tego dnia świdnickich juniorów starszych. Moto-Jelcz Oława zwyciężył finalnie 3:2, zgarniając pełną pulę punktów.
IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Moto-Jelcz Oława 2:3 (1:1)
Skład: Żołędziewski, Cegliński, Agaciak, Bigus, Kołodziejczyk, Patyk, Kaźmierczak, Łabędź, Lewandowski, Dudzic, Jamróz – Sowa, Borzęcki, Wszelaki, Darasz-Mól, Kulig, Parkitny, Łuczak.
/MDvR/

34 minut temu















