Jeśli wiosna, to nowe wyzwania

2 tygodni temu
Wiosna rozgościła się na dobre. Wprawdzie jeszcze parę dni temu stukała w szyby ulewnym deszczem, ale zaraz potem wynagrodziła nam to w dwójnasób. Pokazała wszystko to, co ma najlepsze tzn.: prawdziwie letnią, słoneczną pogodę, a do tego dłuższy dzień. Po przestawieniu zegarków o godzinę, ci którzy później wstają i później chodzą spać, prawdopodobnie się ucieszyli, bo dłużej mają widno. Ja sam należę do tej grupy i dlatego wolę czas letni niż zimowy.
Idź do oryginalnego materiału