17 godzin temu
Tylko firma BikeU – dotychczasowy operator Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego – zgłosiła się do przetargu na kontynuację funkcjonowania systemu w 2025 roku.
Tak jak w 2024 roku, Bydgoski Rower Aglomeracyjny w tym roku będzie opierał się wyłącznie na istniejących stacjach i rowerach. Przed nowym sezonem istniejący sprzęt musi zostać naprawiony – o tym, jak zniszczone są kilkuletnie jednoślady dowiadujemy się z pytań postawionych przez potencjalnego wykonawcę w trakcie przetargu.
– Podczas sprawdzania oświetlenia część rowerów miała uszkodzone obudowy lampki. W trzech na 10 sprawdzonych rowerów pomimo sprawnej obudowy lampka nie świeciła, co wymaga dokonania naprawy. Osłona lampki tył w błotniku była uszkodzona w 90% rowerów. Wiele łańcuchów były pordzewiałych, co uniemożliwia sprawne napędzanie rowerów. Nakrętki tylnego koła są także bardzo zardzewiałe, co będzie powodowało problemy z ich serwisowaniem. Hamulce w 90% rowerów są do regulacji lub do wymiany – zardzewiałe linki nie są w stanie bezpiecznie wyhamować roweru. Korozja ma wpływ na estetykę i komfort jazdy, ale również na bezpieczeństwo użytkowników – czytamy w dokumencie. Stan rowerów jest zobrazowany zdjęciami.
Uczestnik przetargu podkreślił, iż w zamian za zdezelowany sprzęt może dostarczyć jednoślady systemu czwartej generacji. – Obecnie w Bydgoszczy funkcjonował od wielu lat system trzeciej generacji, który od kilku lat z powodzeniem zastępowany jest przez system, w którym rowery są stale monitorowane dzięki systemu GPS oraz elektronicznych blokad (o-locków) znajdujących się na rowerze. Zapewnia to większy komfort użytkowania systemu, a także większe bezpieczeństwo – napisano w zapytaniu.
Zarząd dróg nie zaakceptował propozycji podkreślając, iż głównym zamierzeniem zamówienia jest wykorzystanie w 100% elementów, którymi dysponuje Zamawiający. – Proponowane przez wykonawcę rozwiązania mogłyby być niekompatybilne technicznie ze sprzętem (stacje, sposób dokowania do nich), których właścicielem jest Miasto Bydgoszcz. Poza tym inne rozwiązania mogłyby spowodować większe zobowiązania finansowe po stronie Zamawiającego, które nie było wyceniane podczas przygotowywania ogłoszenia – odpowiedzieli drogowcy.
W środę, 8 stycznia poznaliśmy jedynego chętnego na obsługę systemu – firmę BikeU, który zajmował się nim w poprzednim roku. Za wykonanie usług na starych rowerach i stacjach oczekuje 1,489 miliona złotych, mieszcząc się w budżecie na to zadanie.
