Jest nowy plan na obwodnicę Zawady

1 tydzień temu
Fot. GDDKiA Opole

Nie będzie obwodnicy Zawady w dotychczasowo planowanych wariantach, ale nie zamyka to sprawy realizacji całej inwestycji.

Obwodnica jest potrzebna ze względu na duże natężenie ruchu, jednak warianty jej przebiegu, które do tej pory były opracowane nie rozwiązują problemów. W związku z tym w Ministerstwie Infrastruktury zapadła decyzja, aby je odrzucić i zastanowić się nad nowym rozwiązaniem.

– Straciliśmy czas na analizę wariantów, które budziły społeczny sprzeciw, a które nie rozwiązywały problemów komunikacyjnych – tłumaczy wicewojewoda Piotr Pośpiech. – Inwestycja budowy obwodnicy mogłaby kosztować choćby 140 milionów, a zakończyłaby się na wąskim gardle przy skrzyżowaniu z ulicą Oleską. To niczego nie zmieni, korek zostałby przesunięty o 600 metrów. Natomiast nie znika problem dotyczący obwodnicy Zawady. Propozycja ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest taka, aby wykonać nowe studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe i poszukać innego rozwiązania. Np. oprzeć się na włączeniu obwodnicy Zawady do obwodnicy Opola na wysokości Turawa Park – dodaje wicewojewoda.

Jest to fragment obwodnicy północnej Opola, która jest już poza miastem i nad którą zarząd sprawuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, a nie miasto Opole.

Wójt Turawy Dominik Pikos potwierdza, iż zaproponowane wcześniej warianty nie rozwiązywały problemów komunikacyjnych Zawady, ale jednocześnie widzi szasnę rozwiązania tych problemów w rozbudowie obwodnicy północnej Opola. Aby tak się stało, obwodnica musiałaby zostać przejęta przez GDDKiA.

– Te trzy warianty obwodnicy rzeczywiście nie spełniają tego najważniejszego zadania, czyli udrożnienia ruchu i ominięcia zabudowań. Widzimy jednak szansę w uwolnieniu własności obwodnicy północnej, żeby przeszła w zarząd GDDKiA. To mogłoby dać szansę na rozbudowę tej obwodnicy i rozwiązanie problemów komunikacyjnych – dodaje Dominik Pikos.

We wczorajszym spotkaniu w Ministerstwie Infrastruktury brał udział także wójt Łubnian Paweł Wąsiak. Z jego perspektywy najważniejsza jest rezygnacja z wariantu 8, który przebiegał częściowo na terenie gminy Łubniany. Chodzi konkretnie o bliskość zabudowań w Luboszycach.

– Obwodnica Zawady jest w kompetencjach decyzyjnych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a pośrednio wójta gminy Turawa. Po wczorajszym spotkaniu mam ogromną nadzieję, iż rzeczywiście wariant numer 8 przeszedł do historii. Jest to wariant, który przechodził przez sołectwo Luboszyce i Kępa, w tym przez ośrodek wypoczynkowy Żwirek, a jest to miejsce wypoczynkowe na terenie naszej gminy. W tym wariancie obwodnica miałaby przebiegać od najbliższych domów w odległości 200/300 metrów – podkreśla wójt Łubnian.

Do tego tematu będziemy wracać w jutrzejszym programie Poranny Gość Radia Doxa. O 8.15 szerzej do tematu obwodnicy Zawady odniesie się wójt Turawy Dominik Pikos.

Piotr Pośpiech:

Dominik Pikos:

Paweł Wąsiak:

Fot. GDDKiA Opole

autor: Diana Bogacz-Kotulak

Idź do oryginalnego materiału