Jest utrzymanie, Mławianka zostaje w trzeciej lidze

4 miesięcy temu

Zdjęcie: Jest utrzymanie

Dramatyczny finisz wyłonił ostatniego spadkowicza. Trzecią ligę opuszcza Olimpia Zambrów, mimo iż w ostatnim meczu pokonała wysoko wysoko notowaną Lechię Tomaszów Mazowiecki. Mławianka obroniła swój ligowy byt, bowiem ograła na wyjeździe sieradzką Wartę.

Jest utrzymanie, Mławianka zostaje w trzeciej lidze

Niekorzystne wyniki zarówno w Tomaszowie jak i w Białymstoku sprawiły, iż podopieczni Michała Kolanowskiego musieli koniecznie pokonać drużynę z okręgu łódzkiego. Po premierowej partii mogło się wydawać, iż jest to zadanie niemożliwe do wykonania. Gospodarze przeważali, mogli choćby strzelić gola. Jednak nie potrafili nie wykorzystać tak wybornej okazji jak rzut karny. Do piłki podszedł Szymon Pietrzak, ale pocelował w poprzeczkę. Dobitka kolejnego miejscowego gracza poszybowała nad poprzeczką.

Nasi gracze uciekli spod topora, choć bezbramkowy wynik nic nie dawał. Niekorzystne wyniki na innych stadionach sprawiały, iż trzecia liga zaczęła im uciekać. Na szczęście nie zamierzali złożyć broni.

Jeszcze przed przerwą groźny strzał oddał Jakub Tworek. Wychowanek mławskiego klubu nie osiągnął celu, bowiem wyborną interwencję popisał się Kamil Mazek. Nie dał rady także Mateusz Karol – posłał piłkę nad poprzeczką.

Na szczęście w 58. minucie nic już nie uratowała gospodarzy. Próba w wykonaniu Stanislava Hrebena została jeszcze zablokowana, ale za akcją podążał Kacper Zielski. Nasz pomocnik nie zmarnował wybornej okazji.

Mławianka objęła prowadzenie i już nie dała sobie wydrzeć cennego kompletu punktów.. Na finiszu zmagań zdołała choćby przypieczętować bezcenny sukces. Joao Odillon nie tylko wywalczył rzutu wolny, ale właśnie m.in. po faulach na nim, w krótkim odstępie dwie żółte, a w konsekwencji czerwoną kartę obejrzał Michał Iwankiewicz.

Piłkę tuż przed polem karnym ustawił Mateusz Markowicz. Uderzył sprytnie tuż pod nogami skaczących w murze rywali – miejscowy bramkarz nie zatrzymał futbolówki. Kapitan zielono-białych mógł rozpoczął świętowanie. Wspólnie z kolegami z drużyny utrzymał Mławiankę w trzeciej lidze. Warto dodać, iż na wiosnę ekipa Michała Kolanowskiego zdobyła aż dwadzieścia osiem oczek. Lepszym bilansem mogły się pochwalić tylko trzy zespoły na czele z mistrzem trzeciej ligi Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

W drużynie Warty nie zagrał w sobotnim meczu wychowanek Mławianki Damian Ślesicki. Do Sieradza trafił w przerwie zimowej. Na wiosnę rozegrał piętnaście spotkań, strzelił jednego gola z rzutu karnego.

Warta Sieradz – Mławianka Mława 0:2 (0:0)
Mławianka: Florczak – Mikołajewski, Hurenko, Smirnov (40. Wojtyszyn), Markowicz (79. Karwowski), Tworek, Zielski, Hreben (80. Stefański), Masalov, Grabowski (46. Karwowski), Karol (63. Odillon)
Pozostałe wyniki ostatniej kolejki sezonu (5-8 czerwca): Lechia – Olimpia 0:5, GKS Bełchatów – Legia 3:2, Jagiellonia II – Pelikan 2:1, Legionovia – Broń 2:2, GKS Wikielec – Concordia 7:0, Victoria – Świt 2:3, ŁKS Łomża – Pilica 3:0, Pogoń – Unia 3:0

1. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 34 76 106:32
2. Unia Skierniewice 34 65 78:46
3. Legia II Warszawa 34 65 69:38
4. Świt Nowy Dwór Mazowiecki 34 56 70:52
5. GKS Bełchatów 34 56 58:49
6. Lechia Tomaszów Mazowiecki 34 53 66:54
7. Pelikan Łowicz 34 52 52:36
8. Broń Radom 34 48 39:43
9. ŁKS 1926 Łomża 34 48 52:51
10. Warta Sieradz 34 44 42:47
11. GKS Wikielec 34 43 37:47
12. Mławianka Mława 34 42 43:50
13. Jagiellonia II Białystok 34 42 48:58
14. Victoria Sulejówek 34 41 41:48
15. Olimpia Zambrów 34 40 52:48
16. Concordia Elbląg 34 30 37:98
17. Legionovia Legionowo 34 27 41:71
18. Pilica Białobrzegi 34 19 30:89