Urszula Dudziak powraca z nową płytą pod tytułem „UlaNova”. Swoim czwartkowym koncertem uświetni Festiwal Bohaterek, organizowany przez stołeczny Dom Spotkań z Historią. Wydarzenie odbędzie się w warszawskim klubie Palladium o godzinie 20:00.
„Jest jak piękny kolorowy ptak, zróżnicowany, ma wiele twarzy podobnie jak ja, ale wszystkie radosne i uśmiechnięte!” – mówiła Dudziak o swojej nowej płycie w rozmowie z Piotrem Majewskim w „Południu RDC”.
– To było dla mnie robione z wielką euforią i z takim pochyleniem się nad moją wielotwarzowością. Ja jestem typową kobietą z pasją, także to jest dla mnie duże przeżycie – wyznała na naszej antenie artystka.
„My kobiety się nie starzejemy”
Nowa płyta to mieszanka jazzowej swobody, wokalnej wirtuozerii i niezrównanej charyzmy, z jakiej Dudziak słynie od dekad. To także manifest siły, euforii życia i nieustającej pasji. Dudziak pokazuje, iż wiek to tylko liczba i iż każdy może sięgnąć po swoje marzenia niezależnie od metryki.
– Dorastam do pewnych sytuacji. I ja też mówię w ogóle, szczególnie kobietom, pamiętajcie – my się nie starzejemy, bo starzenie się to jest do piachu. My dorastamy do nowych wyzwań i to jest tendencja do góry, nie do dołu, tylko do góry. Nowe relacje, nowe pomysły, nowe języki, nowe podróże, wszystko nowe i to do góry, do góry.
Koncertowa premiera nowego albumu już 16 października (godz. 20:00) w warszawskim Palladium w ramach Festiwalu Bohaterek.
Urszula Dudziak jest polską wokalistką i kompozytorką jazzową, uznana za jedną z najlepszych wokalistek jazzowych na świecie. Występowała i nagrywała wspólnie z wieloma muzykami, m.in. jak Krzysztofem Komedą, Bobbym McFerrinem, Herbiem Hancockiem, Niną Simone, Stingiem i wieloma innymi.
Koncertowała w niemal wszystkich krajach Europy, Azji i obu Ameryk, w tym w słynnej nowojorskiej Carnegie Hall oraz podczas Newport Jazz Festival.