„Jeszcze jeden, jeszcze jeden!” – za nami II edycja festiwalu Rock’w’rock [fotorelacja]

1 rok temu

W deszczową sobotę, 7 października, już na parkingu Mosińskiego Ośrodka Kultury było wiadomo, iż w środku coś się dzieje. Gitary, perkusje, mocne wokalne na dwóch scenach oraz dobra zabawa – tak w uproszczeniu można opisać II edycję festiwalu Rock’w’rock.

Kartonowe gitary rozstawione przy wejściu sugerowały, iż to właśnie na tym instrumencie grają muzycy. Z pierwszego piętra dobiegały chóralne głosy wołające „Jeszcze jeden, jeszcze jeden!”. Nagrodzony gromkimi brawami młodzieżowy zespół nie miał wyboru – kontynuował muzyczną ucztę dla swojej widowni.

Podczas II edycji festiwali Rock’w’rock na dużej scenie zagrało 6 zespołów. Widownia bawiła się choćby tańcząc pogo. Nie miało znaczenia czy ktoś miał 11 czy 25 lat: muzyka tego wieczoru połączyła wszystkich. Każda osoba ciesząca się burzą włosów mogła całym ciałem wczuć się w rytmy rocka. Bilokacja, Materoids, Misscore, Punched Orange, Compass i Trylion to zespoły, które rozgrzewały do czerwoności publiczność. Stanęli na wysokości zadania, aż… struny pękały w gitarach. Nie trzeba być rozpoznawalnym zespołem, żeby grać dobrą muzykę. Niektórzy z nich mogą pochwalić się wydanymi płytami.

– Atmosfera to była petarda. Nie da się jej opisać, trzeba tam było po prostu być. Młodzież, dzieci i rodzice oraz wszyscy inni, którzy przyszli świetnie bawili się razem. Jakbym miał porównać do czegoś Rock’w’rock to nie potrafię. Są imprezy, na których jest wesoło, ale taka rozpiętość wiekowa, gdzie od najmłodszego do najstarszego wszyscy skaczą, raczej się nie zdarza – mówi Piotr Selke, organizator festiwalu.

Muzycy byli zachwyceni w jaki sposób zostali przyjęci. Dla niektórych było to jeden z lepszych koncertów. Występujący w zeszłym roku chcieli zagrać ponownie, jednak organizatorzy stawiają na świeżość brzmienia. Jeden z zespołów był zachwycony, iż ktoś pierwszy raz tańczy pogo podczas ich występu. Swoje zadowolenie wyrazili prosto ze sceny do bawiącej się publiczności.

Mała scena, na której prezentowali się No need 2, the voices are back, Porcelain Pandora i Karwas-Wara również dostarczała dużo dobrej muzyki oraz młodego talentu. Nikt z publiczności nie był rozczarowany, a niektórzy liczyli na bis.

Organizatorzy mają nadzieję, iż festiwal Rock’w’rock stanie się już tradycją i co roku będzie można przez kilka godzin bawić się przy „ciężkiej” muzyce.


Zapraszamy do fotorelacji z festiwalu autorstwa Małgorzaty Sobczak.

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Festiwal Rock’w’Rock w Mosinie – 7 października 2023 r. Fot. Małgorzata Sobczak

Idź do oryginalnego materiału