Choć zima w Lublinie jeszcze na dobre się nie zaczęła, a do wiosny mamy jeszcze sporo czasu, na ulicach miasta już pojawiły się pierwsze dziury. Powstały one w wyniku ostatnich opadów deszczu, mokrego śniegu oraz przymrozków.
Lublin. Uwaga na dziurawe ulice!
Do zdarzenia doszło we wtorek (17.12) przed godz. 15:00 na al. Andersa w Lublinie. W rejonie kładki dla pieszych, na pasie w kierunku ul. Mełgiewskiej, kierujący samochodem marki Audi najechał na dziurę powstałą w jezdni, w wyniku czego doszło do uszkodzenia opony. Na miejscu interweniował patrol policji.
Policjanci sporządzili notatkę z miejsca zdarzenia, z którą teraz kierowca uda się do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie, mieszczącego się przy ul. Krochmalnej, w celu wyegzekwowania odszkodowania za uszkodzoną oponę.
W ostatnich dniach ubytki w jezdniach można zaobserwować również na innych ulicach miasta. Przyczyna tkwi w tzw. przejściach przez zero. To nic innego jak wahania temperatury w ciągu doby (w dzień jest powyżej zera, a nocą poniżej), które szczególnie dają się we znaki, kiedy połączone są z opadami.
Zgromadzona w spękaniach woda zamarza i rozsadza nawierzchnię. Im częściej dochodzi do wahań, tym szybciej postępuje proces degradacji.
ZDJĘCIA