Juniorzy KS VIVE Kielce nie zwalniają tempa

2tk.pl 8 miesięcy temu

Juniorzy KS VIVE Kielce nie zwalniają tempa. Wciąż są na dobrej drodze do awansu i występów za rok na pierwszoligowych parkietach.

Juniorzy KS VIVE Kielce.
Fot. Facebook

Runda rewanżowa rozgrywek II ligi piłkarzy ręcznych rozpoczęła się tydzień temu. Ze względu na udział w Mistrzostwach Polski Juniorów w piłce manualnej kielczanie przełożyli mecz z lokalnym rywalem UKS SMS Wybicki Kielce. W niedzielę, 4 lutego, podopieczni Aleksandra Litowskiego i Dominika Żyły już jednak grali. W Bochni z tamtejszym MOSiR. I wygrali 35:28 (17:15). Choć pierwsza połowa nie zapowiadała wysokiego zwycięstwa.

Na uwagę zasługuje występ Bartłomieja Malarza, w ostatnim tygodniu nie trenującego, ale walczącego z grypą. Wszedł na boisko na początku II połowy. Zagrał 13 minut, rzucił w tym czasie 7 bramek i wyprowadził zespół na bezpieczne 10-bramkowe prowadzenie (28:18).

Bartłomiej Malarz.
Fot. Facebook

Różnicę zrobił również kapitan zespołu Mateusz Pakaszewski wciąż leczący kontuzję nadgarstka. Także zagrał kilkanaście minut, i tak pokierował obroną zespołu, iż w tym czasie kielczanie nie tracili bramek.

Filary kieleckiej obrony. Prawie zdrowy Mateusz Pakaszewski (13) i kontuzjowany Wiktor Augustowski.
Fot. Świętokrzyski Związek Piłki manualnej w Kielcach

Na wyróżnienie zasłużył, jak zwykle, bramkarz Jakub Solnica. Obserwatorom meczu utkwi z pewnością w pamięci sytuacja z 50 minuty meczu, gdy piłka po mocnym rzucie przeciwnika trafiła go w głowę. Padł jak rażony, wstał i chwilę później obronił rzut karny.

Jakub Solnica.
Fot. Facebook

Resztę dzieła dokonali koledzy z zespołu pieczętując wysokie zwycięstwo.

Już w następny weekend, w Lubinie, czeka ich batalia o awans do najlepszej czwórki tegorocznej edycji Mistrzostw Polski Juniorów w piłce manualnej. O dotychczasowych sukcesach kieleckiej młodzieży napisaliśmy tutaj.

Aktualna tabela – II liga Mężczyzn, gr. 4

Zobacz także:

W świecie sportu

Idź do oryginalnego materiału