Potwierdza się tym samym, iż kadra PSG Stal Nysa będzie bardzo zmieniona. Wszak z poprzedniego sezonu zostało zaledwie czterech graczy. Są to: przyjmujący Kamil Kosiba, środkowy Dominik Kramczyński, rozgrywający Patryk Szczurek oraz młody libero Jakub Olejniczak.
Odeszli bowiem przyjmujący: Dawid Dulski, Michał Gierżot, Zouheir El Graoui i Wojciech Włodarczyk; środkowi Jakub Abramowicz, Konrad Jankowski i Nicolas Zerba, rozgrywający Kellian Motta Paes, atakujący Remigiusz Kapica i libero Kamil Szymura. A także trener Francesco Petrella.
W zamian najpierw przybył nowy szkoleniowiec, którym okazał się Mark Lebedew. Następnie nysanie zaczęli informować o jego świeżo pozyskanych podopiecznych. I już parę nazwisk potwierdza, iż banicja Stali na zapleczu elity faktycznie może potrwać tylko rok.
Kadra PSG Stal Nysa mocno zmieniona
Z klubem związali się choćby dwaj przyjmujący: Max Schulz i Dominik Depowski. Ten pierwszy to reprezentant Niemiec. Powołany do kadry na tegoroczną Ligę Narodów. Ostatnio z kolei 22-latek występował w belgijskim Lindemans Aalst. Drugi nabytek na tej pozycji jest osiem lat starszy, a poprzednio bronił kolorów Nowak-Mosty MKS Będzin.
Znamy już także dwóch nowych środkowych. Są to równolatek ostatniego z wymienionych Bartłomiej Mordyl (poprzednio Lotos Gdańsk) oraz cztery wiosny młodszy Wiktor Rajsner, który do Nysy przybywa w chwale mistrza Francji z Tours Volley-Ball.
Na atak przychodzi 25-letni Dimitrios Mouchlias. Reprezentant Grecji ostatnio grał w PAOK-u Saloniki, ale w CV ma też m. in. niemiecką Bundesligę. Rok młodszy od niego jest natomiast rozgrywający Dawid Pawlun, który w minionej kampanii grał w belgijskim VC Greenyard Maaseik.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania