"Spieszmy się jeździć świeżo zrobionymi kaliskimi drogami, tak gwałtownie wymagają remontu" zgłaszają słuchacze
radiaCENTRUM
za pośrednictwem Linii INTERWENCYJNEJ, tel.: 62 503 11 99 / redakcja
rc.fm. A mowa o odcinku ul. Kościuszki w Kaliszu, gdzie drogowcy kilka dni po zakończeniu prac znów zdarli asfalt. "To nie jest awaria ani zapomnienie, tylko normalny proces" zapewnia
radioCENTRUM Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu.
"W tej chwili jest wycinana nawierzchnia, ponieważ tam będzie wyniesiona tarcza skrzyżowania z drogą dojazdową do straży miejskiej. Będzie ona wykonana z kostki brukowej. To jest normalne rozwiązanie technologiczne, jak się realizuje zadanie, żeby zachować ciągłość nawierzchni bitumicznej, to najpierw została ona na całej długości wykonana, a później się wchodzi w wybrany odcinek i dokonuje tam dalszych zmian. Tak samo dzieje się, jak budujemy np. wyspy autobusowe. Tu nie ma jakiejś sytuacji, iż ktoś o czymś zapomniał, absolutnie nie. Zwyczajnie będzie to taka wyniesiona tarcza skrzyżowania z czerwoną nawierzchnią z kostki brukowej"- powiedział Krzysztof Gałka.
na fot.: Krzysztof Gałka / Dyrektor ZDM w Kaliszu
Podobny rodzaj skrzyżowania z wyniesioną tarczą można spotkać już w Kaliszu. Podobne rozwiązanie zastosowano na przecięciu się ulicy Żwirki i Wigury z ulicą Braci Niemojowskich.
Autor:
