Kamil Stoch nie dostał powołania na MŚ

Po 20 latach nieustannych startów w mistrzostwach świata Kamil Stoch opuści światowy czempionat. Trener Thomas Thurnbichler uznał, iż forma utytułowanego skoczka jest za słaba na zawody w Trondheim i nie powołał go do kadry.

Pierwszy raz od 22 lat na mistrzostwach świata nie zobaczymy Kamila Stocha. Fot. Kamil Stoch/facebook

W Norwegii znajdzie się pięciu polskich skoczków narciarskich: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Piotr Żyła. Kamila Stocha braknie na mistrzostwach po raz pierwszy od… 22 lat. W 2003 roku nie było go w Val di Fiemme. Później wystąpił w MŚ dziesięciokrotnie.

W 2005 roku w Oberstdorfie skoczek z Zębu debiutował jako niespełna 18-latek. Później jechał na mistrzostwa jeszcze 9 razy. Przywiózł dwa medale indywidualne i cztery drużynowe. Dla pana Kamila, który 25 maja będzie obchodził 38. urodziny, zmagania w Trondheim mogły być „last dancem” w światowym czempionacie.

Portal WP SportoweFakry próbował uzyskać komentarz zawodnika w tej sprawie. – Nie chcę tego komentować – odpowiedział krótko polski skoczek, który nie imponował formą, ale po niezłych startach w japońskim Sapporo (22. oraz 16. miejsce) wydawało się, iż pojedzie do Krainy Fiordów.

– Jako trener nie chcę nikogo skrzywdzić, ale ostatecznie musimy się skupić na faktach, na wynikach. W tym przypadku inni mają lepsze wyniki w klasyfikacji generalnej i lepsze wyniki indywidualne w tym sezonie i to było powodem tej decyzji – powiedział Thurnbichler, dodając, iż o swej decyzji poinformował Stocha zaraz po zawodach w Kraju Kwitnącej Wiśni.

tom