Kanapowi pożeracze frytek potrzebują miokiny

- Wiemy, co dobrze wpływa na mózg: regularny wysiłek fizyczny – stwierdził prof. dr hab. Jędrzej Antosiewicz, który gościł w Akademii Łomżyńskiej z wykładem na temat „Ruch i dieta zmieniają mózg: miokiny a kondycja umysłu młodych ludzi”. Miokiny są to bezcenne białka, uwalniane przez mięśnie szkieletowe podczas aktywności fizycznej, służące do rozwoju neuronów w mózgu (tkanka nerwowa), ale także oddziałujące na nerki, wątrobę, inne mięśnie, kości, zbędną tkanką tłuszczową.