– To historyczny moment. Powstająca hala zmieni oblicze tego kompleksu – powiedziała Agata Wojda.
Prezydent Kielc wspólnie z prezesem kieleckiego ośrodka wystawienniczego oraz przedstawicielami firmy Strabag dokonali symbolicznego wkopania kamienia węgielnego w fundamentach nowej hali wystawienniczej. Jej budowa ma zakończyć się w połowie przyszłego roku.
Agata Wojda podkreśliła, iż realizacja największej hali w historii Targów Kielce nie była by możliwa bez zaangażowania całego zespołu miejskiej spółki.
– Jest to ambitne zadanie. Mamy kilkanaście miesięcy na wybudowanie dużego obiektu użytkowego. Jestem absolutnie pewna, iż przyszłoroczny Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego będzie momentem pełnym dumy. Wmurowujemy kamień węgielny z konkretnym przesłaniem. Po pierwsze liczymy, iż będzie to obiekt, który będzie służył kolejnym pokoleniom. Po drugie jest to symbol naszych ambicji i tego iż nie mamy kompleksów w zakresie inwestycji, jak i budowania dobrego biznesowego klimatu – podkreśliła.

Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce zwraca uwagę, iż roboty budowlane nieznacznie wyprzedzają założony harmonogram. Zgodnie z przyjętym terminem hala ma być gotowa pod koniec czerwca 2026 roku. Z kolei jej otwarcie nastąpi tuż przed przyszłorocznym MSPO.
– Nowa hala sprawi, iż nie będziemy mieli potrzeby budować hal tymczasowych na największe imprezy targowe. Jedynym wyjątkiem będą targi AGROTECH, czyli największe targi rolnicze Europie Środkowo-Wschodniej. Tu przez cały czas będziemy musieli dobudować już nie cztery, ale jedną halę – powiedział.
Z kolei Wojciech Trojanowski, członek zarządu firmy Strabag przyznał, iż jest to pierwsza tak duża inwestycja realizowana w Kielcach przez to przedsiębiorstwo.
– Jest to 237 m długości, ponad 70 m szerokości i przeszło 15 wysokości. Poza tym 15,5 tys. m/kw. powierzchni – przypomniał.

Po zakończeniu prac budowlanych łączna powierzchnia wystawowa w Targach Kielce ma wynieść 52 tys. m/kw. Andrzej Mochoń zdradził, iż kolejnym dużym przedsięwzięciem związanym z modernizacją ośrodka wystawienniczego będzie wyburzenie czterech starych i odbudowanie na nowo hal, które powstały jeszcze w latach 70 XX w.
Koszt budowy nowej hali to 100 mln zł. Pieniądze pochodzić będą w głównej mierze z zaciągniętego przez Targi Kielce kredytu bankowego.















