Wreszcie po kilku tygodniach od feralnego wypadku mogłem wrócić na tor. Byłem gotowy walczyć. Niestety znów prześladował mnie pech. Raz na treningu wysiadł silnik, później bardzo mocno padało – mówił Karol Kręt.
– W sobotę podczas wyścigu dostałem karę za falstart. W niedzielę nastąpiła natomiast kolejna awaria auta. Koniec końców wyścig zakończył się nie najgorzej. Mam nadzieję, iż z tym sezonem na dobre pożegnam pecha i w kolejnym wreszcie będę mógł pokazać na co mnie stać – dodał utalentowany kierowca z województwa lubelskiego.
Sobotni wyścig Karol Kręt zakończył na 14. pozycji w rookie i 18. w klasyfikacji generalnej. W niedzielę natomiast biłgorajanin skończył na P5 w rookie i 14. miejscu klasyfikacji generalnej.
Sezon w ramach Porsche Carrera Cup Deutschland 2024 przyniósł Karolowi Krętowi liczne osiągnięcia, polski kierowca zdobył sporo potrzebnego w dalszej karierze doświadczenia i wzbudził zainteresowanie międzynarodowej społeczności.
Zespół zapowiedział już prace nad przygotowaniami do przyszłego sezonu.
Podczas drugiej części sezonu w Porsche Carrera Cup Deutschland 2024 Karol Kręt wspierany jest przez Grupę Orlen, Województwo Lubelskie oraz Atlas Ward.