Kasa wprost z ministerstwa sportu i turystyki dla Wisły Płock. Prezes klubu zapewnia, iż „środki trafią w odpowiednie miejsce”

2 godzin temu

352 tysiące złotych przyznał Jakub Rutnicki, minister sportu i turystyki Wiśle Płock. Decyzję w tej sprawie przekazał przed wczorajszym meczem na Orlen Stadionie wiceminister Piotr Borys. Dokument trafił na ręce Piotra Sadczuka, prezesa Wisły Płock, który zapewnił, iż „środki trafią w odpowiednie miejsce”.

– To jest wsparcie, które dedykujemy najmłodszym piłkarzom celem profesjonalnego szkolenia. W całej Polsce przekazujemy łącznie 14 mln zł – mówił Piotr Borys, podczas krótkiego briefingu prasowego. – Jest to kwota przeznaczona dla Akademii Piłkarskich ekstraklasy i pierwszej ligi – wyjaśnił.

– Zgodnie z parytetem i wielkością drużyn ta kwota [352 tys. zł – przyp. red] przypadła Wiśle Płock i Akademii. Naszym celem jest to, aby profesjonalizować szkolenie młodych piłkarzy. Po to, aby jak najwięcej wychowanków mogło trafić do pierwszych zespołów i to powoli się dzieje – mówił wiceminister. Życzył młodym sportowcom, aby ćwiczyli charakter, determinację. Piotr Borys Podziękował także za współpracę prezydentowi Płocka, Andrzejowi Nowakowskiemu. – Wiemy ile Płock przekazuje na sport, szkolenie oraz na drużynę Wisły, także ogromne podziękowania – zwrócił się do włodarza Płocka.

Z kolei Andrzej Nowakowski podziękował za wsparcie. – Rzeczywiście w Płocku to szkolenie jest prowadzone w sposób modelowy – powiedział prezydent. – Realizujemy misję szkolenia, chyba nie znajdziemy drugiego takiego zespołu w ekstraklasie, w którym regularnie wybiega na boisko ekstraklasowe dwóch-trzech wychowanków, na czele z Łukaszem Sekulskim. To jest coś do czego dążymy, szkoląc nowych piłkarzy.

Dodamy jedynie, iż na co dzień Piotr Borys, który wraz z prezydentem Płocka oglądał z trybun mecz Wisły Płock z Zagłębiem Lubin, kibicuje… tej drugiej drużynie, co przyznał w króciutkiej rozmowie z nami. Płocki klub podejmował Zagłębie 25 sierpnia. I chociaż wszystko wskazywało na to, iż będzie remis, to w ostatnich sekundach spotkania, pięknego gola strzelił Iban Salvador, przeważając szalę zwycięstwa na rzecz płockiego klubu.

Fot. Dziennik Płocki.

Idź do oryginalnego materiału