Ostrołęczanka Katarzyna Dzbeńska kilkanaście lat temu stworzyła w swoim mieszkaniu prywatne muzeum Zbigniewa Wodeckiego. Artysta przez lata przekazywał jej różne rekwizyty, powiększając tym samym zbiory kolekcjonerki. Co więcej, zaprzyjaźnili się. Śmierć muzyka była ogromnym ciosem dla jego fanki.