Katarzyna Piecuch z Gogołowic świętowała 90. urodziny

3 godzin temu

Kolejna mieszkanka Gminy Lubin dołączyła do grona szacownych jubilatek, które świętowały swoje 90.urodziny. Pani Katarzyna Piecuch z Gogołowic świętowała razem z bliskimi, a moc życzeń i drobne upominki przyniósł jej wójt Gminy Tadeusz Kielan.

Katarzyna Piecuch to jedna z najstarszych mieszkanek Gogołowic. Ze wzruszeniem przyjęła gości – wójta Tadeusza Kielana i sołtys Urszulę Kwaśny.

– Życzymy ogromu zdrowia i dalszej tak dobrej opieki i życzliwości najbliższych. Cieszę się, iż możemy się poznać, porozmawiać i powspominać – mówił wójt Tadeusz Kielan wręczając Jubilatce bukiet kwiatów, okolicznościowy tort, list gratulacyjny, drobne upominki i już bezpośrednio od siebie szampana.

– Lata zleciały! Trochę niedosłyszę, trochę niedowidzę, ale jak się jest codziennie w ruchu to jest dobrze – mówiła ze śmiechem pani Katarzyna.

Jubilatka na teren Gminy Lubin przyjechała z okolic Lwowa. Miała wtedy 11 lat.

– Dotarłam tu z mamą, bo niestety tatę zatrzymali na granicy, bo nie było go na naszej karcie ewakuacyjnej, ale później do nas dojechał. Pociągiem dotarliśmy do Lubina, a później już furmankami z całym dobytkiem i z sąsiadami których znaliśmy z całego powiatu osiedlaliśmy się we wsiach. Najpierw mieliśmy rodzinne gospodarstwo, potem po ślubie prowadziłam dom i już swoją gospodarkę. Mąż był leśniczym – wspomina.

Pani Katarzyna doczekała się dwójki dzieci, trojga wnuków i trojga prawnuków. Mówi, iż nie zna recepty na długowieczność i przyznaje, iż każdego dnia modli się o szczęśliwy dzień. Poza tym bliscy przyznają, iż mimo swojego wieku jest aktywna i jeszcze wszystko chce zrobić sama, na szczęście ma od tego dzieci i wnuki by jej pomogły.

Idź do oryginalnego materiału