17 maja 2025 roku okolica miejscowości Eura w regionie Satakunta w Finlandii stała się miejscem tragicznego zdarzenia. Dwa cywilne helikoptery typu Robinson R44 zderzyły się w powietrzu i runęły na ziemię, wywołując natychmiastową reakcję służb ratunkowych.
Do katastrofy doszło w pobliżu drogi prowadzącej na lokalne lotnisko Eura Airport. Helikoptery – jeden zarejestrowany w Estonii (ES-ETR), drugi w Austrii (OE-XOS) – były w drodze z Tallina na lotnisko Piikajärvi w Kokemäki. Według niepotwierdzonych doniesień lokalnych mediów, maszyny mogły zmierzać na pokaz lotniczy, jednak fińskie służby nie wydały oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Robinson R44 to popularny model lekkiego helikoptera, często wykorzystywany w lotach rekreacyjnych, szkoleniowych czy turystycznych. Jego niewielkie rozmiary i zwrotność czynią go atrakcyjnym wyborem, ale jednocześnie budzą pytania o bezpieczeństwo, zwłaszcza w kontekście licznych incydentów z udziałem tego modelu na świecie w ostatnich miesiącach.
Świadkowie zdarzenia, cytowani przez „Ilta-Sanomat”, opisują dramatyczne chwile. Jeden z nich relacjonował: „Usłyszałem głośny huk, gdy helikoptery się zderzyły. Jeden z nich spadł jak kamień, drugi opadał spokojniej. Nie widziałem dymu, bo maszyny zniknęły za lasem”. Zderzenie miało miejsce w powietrzu, a wraki helikopterów znalazły się w zalesionym terenie, około 700 metrów od Ohikulkutie – głównej drogi w Eurze. Gdy służby ratunkowe dotarły na miejsce, nad wrakami unosił się dym, co sugeruje możliwość pożaru. Natychmiast rozpoczęto akcję ratunkową i gaśniczą, w którą zaangażowano lokalne jednostki straży pożarnej, policję oraz zespoły medyczne.
Na pokładach obu helikopterów znajdowało się łącznie pięć osób, jednak do godziny 16:31 czasu środkowoeuropejskiego (CEST) nie podano oficjalnych informacji o ich stanie. Fiński Departament Ratownictwa regionu Satakunta potwierdził jedynie, iż oba wraki zostały zlokalizowane, ale brak szczegółów na temat ofiar budzi niepokój. „Służby ratunkowe informują, iż odnaleziono oba śmigłowce. Nie podano jednak informacji na temat możliwych ofiar” – informuje „Ilta-Sanomat”. W mediach społecznościowych, takich jak platforma X, mieszkańcy regionu wyrażają zaniepokojenie i współczucie, a niektórzy wskazują na konieczność dokładniejszego zbadania przyczyn katastrofy.
Zdarzenie w Eurze wpisuje się w niepokojący trend incydentów lotniczych z udziałem helikopterów Robinson R44. W ostatnich miesiącach odnotowano kilka podobnych wypadków, m.in. w Australii (Moorabbin Airport, 17 kwietnia 2025), gdzie R44 rozbił się podczas lotu szkoleniowego, czy w Chinach (3 maja 2025), gdzie w wyniku upadku z 10 metrów zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne. Eksperci lotniczy od dawna zwracają uwagę na potencjalne problemy z bezpieczeństwem tego modelu, wskazując na jego wrażliwość na błędy pilotażu i trudne warunki atmosferyczne. W przypadku Eury nieznane są jeszcze przyczyny zderzenia – mogły nim być czynniki ludzkie, techniczne lub zewnętrzne, takie jak pogoda czy brak odpowiedniej komunikacji między pilotami.
Katastrofa w Finlandii rodzi szersze pytania o bezpieczeństwo lotów cywilnych, zwłaszcza w przypadku lekkich helikopterów wykorzystywanych do celów rekreacyjnych. W ostatnich latach podobne incydenty, jak zderzenie helikopterów w Malezji czy tragiczne wypadki w USA, skłoniły ekspertów do apelowania o zaostrzenie regulacji i lepszą kontrolę lotów. W Eurze śledztwo dopiero się rozpoczyna, a jego wyniki mogą rzucić światło na to, czy katastrofie można było zapobiec.