Katastrofa, władze tego miasta zdecydował! Od września rachunki za śmieci wzrosną o 30 proc.

Władze tego miasta szykują drastyczną podwyżkę opłat za śmieci, od września rachunki wzrosną o 30 proc. Od 1 września mieszkańcy Krakowa zapłacą więcej za odbiór odpadów. Stawka dla osób segregujących rośnie z 27 zł do aż 35 zł miesięcznie na osobę, to skok o około 30 proc.

Fot. Warszawa w Pigułce

Dla mieszkańców, którzy nie segregują odpadów, opłaty wzrosną jeszcze bardziej — choćby do 70 zł miesięcznie.

Skąd taka podwyżka?

Miasto wskazuje na rekordowe koszty utrzymania systemu gospodarowania odpadami. W ostatnich latach wzrosły one o ponad 50 proc., podczas gdy wpływy z opłat zwiększyły się ledwie o 2 proc. Główne przyczyny to inflacja, wzrost płac, coraz więcej produkowanych odpadów oraz spadające ceny surowców wtórnych.

Kraków wciąż pod limitem

Choć wzrost jest znaczący, Kraków wciąż oferuje jedne z najniższych stawek w regionie. Nowa kwota wynosząca około 55 proc. maksymalnej ustawowej stawki (63,34 zł) jest konkurencyjna w porównaniu z sąsiednimi gminami, gdzie opłaty już teraz oscylują między 30 a ponad 40 zł miesięcznie. To podwyżka, na którą mieszkańcy muszą się przygotować. Choć nieunikniona, rodzi pytania o skalę podwyżek i realne możliwości adaptacyjne rodzin w obliczu rosnących kosztów życia.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl