Jak informuje Biełsat:
„Każde takie zejście do schronu dla naszych dzieci to zagrożenie życia”
Pracownicy czerniowieckiego hospicjum dziecięcego „Dom motylków” podczas każdego alarmu przeciwlotniczego i nalotu znoszą dzieci do schronu. Założycielka placówki, Marta Lewczenko, pokazała, jak to wygląda
Marta Levchenko | Facebook
#Każde #takie #zejście #schronu #dla #naszych #dzieci #zagrożenie #życiaPracown..
Żródło materiału: BIEŁSAT