Alicja przyleciała do Niemiec prosto z norweskiego Bergen, gdzie tydzień wcześniej sięgnęła po tytuł mistrzyni Europy do lat 23. Na stadionie Lohrheide Sielska już w biegu półfinałowym zaprezentowała wysoką formę, wygrywając z czasem 12.92 – czwartym najlepszym wynikiem w jej karierze. Do finału wieczornego przystępowała jako jedna z kandydatek do medalu oraz cennych punktów rankingowych World Athletics, istotnych w kontekście kwalifikacji na mistrzostwa świata w Tokio.W decydującym biegu Sielska stoczyła zaciętą walkę o podium z czterema rywalkami, które – podobnie jak ona – złamały barierę 13 sekund. Ostatecznie finiszowała trzecia z czasem 12.95, zaledwie o 0.01 sekundy przed czwartą Belgijką. Złoto wywalczyła Finka Saara Keskitalo (12.88), a srebro – Węgierka Anna Tóth, która uzyskała identyczny rezultat.W Bochum wystąpił również drugi reprezentant naszego miasta - Jakub Bujak. Kędzierzynianin startował w biegu na 110 metrów przez płotki i osiągając w biegu kwalifikacyjnym czas 13.97 zajął 13. miejsce w klasyfikacji zawodów. Zarówno Alicja jak i Jakub pierwsze kroki w sportowej karierze stawiali w MMKS Kędzierzyn-Koźle, w którym do 2020 roku trenowali pod okiem Andrzeja Saczko.