"Kiedy wdowa i jej córka usłyszały, ile pieniędzy odziedziczą, straciły nad sobą panowanie". Spadkowa klęska urodzaju w Szwajcarii

4 dni temu
Zdjęcie: Na głównym zdjęciu kamienice w Zurychu, Szwajcaria. W kółku pliki banknotów - franków szwajcarskich o różnych nominałach


Szwajcaria nie bez powodu uchodzi za niemalże raj na ziemi — piękna przyroda, zapewniająca bezpieczeństwo neutralność i wysokie zarobki sprawiają, iż standard życia jej mieszkańców należy do najwyższych na świecie. O tym, jak bardzo ten poziom odstaje od wielu innych państw z różnych krańców globu, świadczy "problem", którego w tej chwili doświadcza ten bogaty kraj. W tym roku wartość spadków w Szwajcarii osiągnie 100 mld franków szwajcarskich [prawie 456 mld zł] — to rekordowa kwota, co ma konsekwencje dla rynku pracy i wywołuje obawy o stabilność polityczną w kraju. Za to banki zacierają ręce, bo mogą liczyć na dobre zyski. Jak doszło do tej sytuacji i dlaczego — poza zazdrością ludzi z mniej zamożnych zakątków świata — wzbudza niepokój?
Idź do oryginalnego materiału