Kielce stolicą boksu olimpijskiego

1 tydzień temu
Zdjęcie: Kielce stolicą boksu olimpijskiego


W hali MOSiR przy ulicy Żytniej w Kielcach rozpoczął się we wtorek (24 września) XXXVIII Międzynarodowy Turniej Bokserski im. Feliksa Stamma. W silnie obsadzonych zawodach startują zawodniczki i zawodnicy z Trynidadu i Tobago, Ukrainy, Mołdawii, Armenii, Litwy, Irlandii, Węgier, Azerbejdżanu i oczywiście Polski.

Trener Biało-Czerwonych Grzegorz Proksa podkreślił, iż w składzie na kielecki turniej znaleźli się m.in. wszyscy najlepsi młodzieżowcy.

– Za trzy tygodnie mamy mistrzostwa Europy w tej kategorii wiekowej, więc w Kielcach boksuje cały pierwszy garnitur. Szlifujemy formę i turniej znalazł się w cyklu przygotowawczym. Ma on jednak tak ogromną renomę, dodatkowo nazwany imieniem naszego wybitnego szkoleniowca, iż jest dla nas bardzo istotny – stwierdził były mistrz Starego Kontynentu.

Obsada turniej jest mniej liczna niż się spodziewano, ale zdaniem trenera polskiej kadry, rywale są zróżnicowani i bardzo wymagający.

– Miało być rzeczywiście więcej, ale różnorodność została zachowana, choć nie w każdej wadze. Przyjechali zawodnicy, którzy startowali w kwalifikacjach olimpijskich, czy uczestnicy ostatnich mistrzostw Europy seniorów. Dobrze się z nimi bić, zwłaszcza iż mamy młodą kadrę. Ci pięściarze mogą zbierać doświadczenie i szykować się na zawody w Sofii – zakończył 39-letni szkoleniowiec.

Fot. Rafał Szymczyk

We wtorek boksowało trzynastu Polaków m.in. młodzieżowy wicemistrz świata w wadze ciężkiej Jakub Straszewski. 21-letni pięściarz pokonał jednogłośnie na punkty kolegę z reprezentacji Maksymiliana Kulę.

– Dla mnie jest to etap przygotowań do mistrzostw Europy. Trener Proksa nie mógł stać w narożniku, bo boksowałem z kolegą z kadry, ale wcześniej wszystko ustaliliśmy. Taktycznie walka była dobrze ułożona – powiedział wychowanek Championa Włocławek.

Jakub Straszewski dodał, iż chciałby w tym znanym na całym świecie turnieju zaprezentować się jak najlepszej strony.

– Powiedziałem o etapie przygotowań, bo tak rzeczywiście jest, ale nie zapominajmy, iż jest to niezwykle prestiżowy turniej. Nigdy na nim nie boksowałem. W zeszłym roku nie wystąpiłem, gdyż przed samym turniejem Stamma zmarł mój tata. Niezmiernie się cieszę, iż jestem tutaj w tym roku – zakończył Jakub Straszewski.

W składzie kobiecej reprezentacji Polski jest m.in. kielczanka Sandra Drabik, która będzie boksować w wadze do 57 kg. W sumie trenerzy Grzegorz Proksa i Tomasz Dylak powołali 42 zawodników i zawodniczki.

Jednym z patronów medialnych XXXVIII Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Feliksa Stamma jest Polskie Radio Kielce.

Idź do oryginalnego materiału