Wypadek komunikacyjny z udziałem kilkudziesięciu ofiar na nowo budowanej obwodnicy Opatowa. Taki scenariusz został we wtorek (3 maja) przećwiczony przez służby ratownicze z powiatu opatowskiego.
Ćwiczenia zostały przeprowadzone na odcinku, na którym jeszcze nie jeżdżą pojazdy, można więc było przeprowadzić symulowany wypadek i sprawdzić skuteczność służb, wyjaśnia zastępca komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Marcin Machowski.
– W działaniach uczestniczą służby ratunkowe z powiatu opatowskiego, czyli policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Na drogach szybkiego ruchu częściej dochodzi do zdarzeń masowych, dlatego dziś – korzystając z dogodnych warunków, iż droga jeszcze nie jest uczęszczana, prowadzimy ćwiczenia, które przygotowują nas na ewentualne zdarzenia drogowe.
Jak wyjaśnia starszy brygadier Marcin Nyga, każdy z ratowników musi dokładnie znać swoje zadanie.
– W sytuacji, kiedy mamy wielu poszkodowanych, najpierw trzeba przeprowadzić segregację rannych, czyli oddzielić tych, którzy mogą poczekać od poszkodowanych, którzy wymagają natychmiastowej pomocy. My, jako strażacy, ale też policja i pogotowie, musimy znać trasy, na których przyjdzie nam pracować. Na drogach szybkiego ruchu istotne jest to, iż nie można jechać pod prąd, dlatego ważne jest precyzyjne określenie miejsca zdarzenia, ale także znajomość punktów, które pozwolą przedostać się na przeciwny pas.
W rolę poszkodowanych wcielili się dorośli uczniowie Liceum Służb Mundurowych w Zespole Szkół nr 1 w Opatowie, wyjaśnia nauczycielka Edyta Gwoździk.
– Przedstawiciele służb medycznych charakteryzowali uczniów w sposób odpowiedni do wyznaczonych obrażeń. Uczniowie wiedzą, iż mają udawać osoby z połamanymi rękami czy nogami. Moim zdaniem to bardzo wartościowe doświadczenie dla nich. Są w klasie mundurowej, wielu planuje swoje zawodowe życie związać czy z ratownictwem medycznym czy policją albo strażą pożarną, więc możliwość obserwowania akcji ratunkowej pokaże wiele nieznanych na co dzień aspektów tej pracy. Poza tym każdy z nas może się znaleźć w sytuacji, kiedy trzeba będzie udzielić pomocy, więc każda taka lekcja jest dodatkowym doświadczeniem.
Budowa obwodnicy Opatowa przebiega zgodnie z harmonogramem, trasa już jest przejezdna, a na części odcinków oddana do użytku mówił podczas ćwiczeń wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki.
– Obwodnica składa się z dwóch odcinków, pierwszy to ponad 11-kiloetrow trasa, tu zaangażowanie prac wynosi ponad 90 procent. Drugi odcinek, czyli łącznik dwóch dróg krajowych, już jest oddany do użytku, znacznie poprawił ruch lokalny, ale także ułatwia dojazd służbom ratunkowym. Cała trasa powinna zostać oddana pod koniec tego roku – zapewniał.
Na obwodnicy Opatowa powstaną dwa węzły drogowe, 14 mostów, wiaduktów i estakad oraz przejścia ekologiczne dla zwierząt, mówi dyrektor kieleckiego oddziału GDDKiA Piotr Krampikowski.
– Obwodnica przebiega w większości nowym śladem, a sama w sobie jest częścią drogi ekspresowej S74, która połączy województwo podkarpackie, świętokrzyskie i łódzkie.
Budowa obwodnicy Opatowa kosztuje ponad 400 mln zł.













