Klienci banku ING muszą przygotować się na przerwę w dostępie do kluczowych usług. Bank poinformował, iż już w najbliższą niedzielę, w nocy z 2 na 3 sierpnia, wystąpią poważne utrudnienia w funkcjonowaniu przelewów ekspresowych. Informacja ta została podana z niewielkim wyprzedzeniem, co może zaskoczyć wiele osób korzystających z bankowości mobilnej, zwłaszcza tych, którzy planują dokonywać przelewów w nietypowych godzinach.

Fot. Warszawa w Pigułce
Jak wynika z komunikatu instytucji, przerwa techniczna rozpocznie się o godzinie 0:30 i potrwa do 4:30. W tym czasie klienci ING nie będą mogli ani zlecić, ani odebrać przelewu typu Express Elixir, jak również nie skorzystają z przelewów na telefon BLIK. Utrudnienia dotyczą nie tylko transakcji między kontami w ING, ale także przelewów z innych banków. Oznacza to, iż każda próba przesłania środków w tych godzinach zakończy się niepowodzeniem, a środki trafią do odbiorcy dopiero po zakończeniu prac serwisowych.
Tym razem nie chodzi jednak o awarię czy nieprzewidziane błędy w systemie, ale o zaplanowane działania konserwacyjne. ING, podobnie jak inne banki, regularnie przeprowadza takie prace w celu utrzymania bezpieczeństwa i sprawności swoich systemów. Problem polega jednak na tym, iż informacja o planowanej przerwie została ogłoszona niemal w ostatniej chwili, co znacznie ograniczyło czas na przygotowanie się dla klientów.
Bank uspokaja, iż wybrano porę najmniejszej aktywności użytkowników. Statystycznie kilka osób korzysta z aplikacji bankowej między północą a świtem. Jednak nie wszyscy klienci mieszczą się w ramach typowego zachowania. Są tacy, którzy właśnie w tych godzinach dokonują rozliczeń, kończą weekendowe wyjazdy, opłacają nocne zakupy online lub dzielą się kosztami ze znajomymi po wspólnie spędzonym czasie. Dla nich chwilowy brak dostępu do błyskawicznych przelewów może być źródłem niepotrzebnych problemów i opóźnień.
Choć ING zapewnia, iż niedostępność będzie krótkotrwała, klienci powinni wziąć ją pod uwagę już teraz. jeżeli ktoś planuje przesłanie pieniędzy w nocy z soboty na niedzielę, warto to zrobić wcześniej albo skorzystać z alternatywnych form płatności. Przerwy techniczne zdarzają się regularnie w wielu bankach, jednak tylko nieliczne instytucje informują o nich z odpowiednim wyprzedzeniem. W tym przypadku czas na reakcję był wyjątkowo krótki.
Dobrze jest śledzić komunikaty swojego banku na bieżąco, zwłaszcza jeżeli korzysta się z jego usług nie tylko w godzinach pracy, ale również nocą czy w weekendy. choćby krótka przerwa może wpłynąć na planowane działania, szczególnie w sytuacjach, które wymagają szybkiego działania i natychmiastowego przelewu środków. W tym przypadku nocne utrudnienia mogą zaskoczyć niejednego klienta, który liczył na błyskawiczną transakcję.
ING zapewnia, iż po godzinie 4:30 wszystko wróci do normy. Do tego czasu warto mieć świadomość ograniczeń, by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.