31 marca w Belgii rozpocznie się ogólnokrajowy strajk generalny, który doprowadzi do paraliżu komunikacyjnego. Władze lotniska w Brukseli poinformowały już o planowanym odwołaniu wszystkich zaplanowanych na poniedziałek odlotów oraz o spodziewanych poważnych zakłóceniach w przylotach.

Fot. Warszawa w Pigułce
Strajk sparaliżuje transport lotniczy
Według oficjalnego komunikatu lotniska, do protestu dołączy zarówno obsługa naziemna, jak i personel odpowiedzialny za bezpieczeństwo. W efekcie niemożliwe stanie się zapewnienie normalnego funkcjonowania portu lotniczego, co zmusiło władze do bezprecedensowej decyzji o odwołaniu wszystkich odlotów.
„Zakłócenia dotkną również przyloty, ponieważ personel obsługi naziemnej i ochrony przyłączy się do strajku” – przekazało lotnisko w oficjalnym komunikacie.
Powody protestu
Belgijskie związki zawodowe zwołały strajk generalny w odpowiedzi na reformy emerytalne i zmiany na rynku pracy zaproponowane przez rząd federalny. Plany te zostały określone przez związkowców jako „deklaracja wojny przeciwko pracownikom”.
Główne postulaty protestujących obejmują:
- Ochronę automatycznej indeksacji płac
- Ochronę systemu emerytalnego
- Poprawę warunków pracy
Kontrowersyjna reforma emerytalna
Jednym z głównych powodów protestu jest niedawno wprowadzona reforma emerytalna, która stopniowo podnosi wiek emerytalny w Belgii:
- Od 1 stycznia 2025 roku – z 65 do 66 lat
- Do 2030 roku – do 67 lat
Wyjątek stanowią osoby urodzone przed 1 stycznia 1960 roku, które przez cały czas będą mogły przejść na emeryturę w wieku 65 lat.
Strajk generalny najprawdopodobniej wpłynie również na inne sektory transportu publicznego i usług w całej Belgii. Pasażerowie planujący podróż do lub z Belgii 31 marca powinni spodziewać się zakłóceń i na bieżąco sprawdzać informacje dotyczące swoich połączeń.