2 lat temu
W ostatni weekend stycznia, w Mielcu odbyły się indywidualne oraz drużynowe Mistrzostwa Polski Juniorów w szpadzie do lat 20. Młodzi szermierze z Częstochowy przywieźli ze sobą „worek medali”, a występowali w składzie: Łukasz Parafiniuk, Szymon Wojciechowski, Marcin Żelazny oraz Mikołaj Puchała.
Minione, bardzo udane, mistrzostwa w wykonaniu zawodników Wiodącego Ludowego Klubu Sportowego Kmicic Częstochowa podsumował Andrzej Zaguła – trener:
– Dla nas to były niezwykle udane zawody. Chyba najlepsze od wielu lat. Po cichu liczyliśmy na dobry występ, ale nie spodziewaliśmy się aż takiego sukcesu. Zdobyliśmy aż 3 medale w turnieju indywidualnym i złoty medal w turnieju drużynowym. Wygrywaliśmy mecz za meczem, baliśmy się trochę półfinału, ale ostatecznie udało się wygrać. W finale były nerwy, ale świetna walka Szymona Wojciechowskiego pozwoliła nam wygrać i później świętować Mistrzostwo Polski.
Sukces w Mielcu bez wątpienia można określić mianem zwieńczeniem pięknej historii, co podkreślił trener:
– Mnóstwo czasu i pracy w to włożyliśmy. Często poświęcałem własny urlop, żeby trenować z grupą. Historia częstochowskiej szermierki była różna. Zmienialiśmy miejsca treningu, nie można było znaleźć stabilizacji. Teraz mamy swoją bazę, w której stacjonujemy od 10 lat i dzięki temu mogliśmy też rozwinąć. Chłopcy włożyli dużo pasji i czasu, bo niektórzy są w klubie od bardzo dawna. W szermierce nie da się wypracować wszystkiego w 2-3 lata. To dzięki temu możemy świętować takie sukcesy jak w Mielcu.
Podsumowując: Łukasz Parafiniuk zdobył srebro indywidualnie, Szymon Wojciechowski – brąz indywidualnie, Marcin Żelazny – 10. miejsce indywidualnie. Cała drużyna złożona z wyżej wymienionych zawodników, a także Mikołaja Puchały zdobyła złote medale w turnieju drużynowym.
Galeria fot.: facebook.com/WlksKmicicCzestochowa/
