Zaległy mecz przeciwko rezerwom Rolnika Głogówek zakończył się dla MTS-u Knurów kolejnym zwycięstwem. Wyjazdowa wygrana 4:1 to piąty triumf z rzędu, który pozwolił drużynie trenera Tomasza Nowosielskiego ponownie objąć prowadzenie w tabeli I ligi futsalu kobiet.
Spotkanie rozpoczęło się idealnie dla knurowskiego zespołu. Już w pierwszej minucie na listę strzelczyń wpisała się Białas, otwierając wynik meczu. MTS miało szanse na kolejne bramki, ale brak skuteczności sprawił, iż znana piłkarska maksyma „niewykorzystane sytuacje się mszczą” dała o sobie znać. Gospodynie wyrównały za sprawą Służałek, zamykając pierwszą połowę remisem.
Druga część gry rozpoczęła się od trudnego momentu dla zespołu z Knurowa. Pluta otrzymała drugą żółtą kartkę, co skutkowało czerwoną i koniecznością gry w osłabieniu. Drużyna jednak zdołała przetrwać ten kryzys, a po wyrównaniu sił przejęła inicjatywę na boisku. Znakomita dyspozycja ofensywna pozwoliła MTS na zdobycie trzech kolejnych bramek. Dwa trafienia zanotowała Zdechovanova, a wynik spotkania ustaliła Botor, pokonując bramkarkę Religę.
Dzięki tej wygranej MTS Knurów udowadnia swoją dominację i powraca na fotel lidera, zyskując handicap w walce o awans.
Rolnik II Głogówek – MTS Knurów 1:4 (1:1)
0:1 – Białas 1′
1:1 – Służałek 18′
1:2 – Zdechovanova 26′
1:3 – Zdechovanova 27′
1:4 – Botor 37′
Rolnik II: Religa – Mielczarek, Służałek, Globisz, Juchno.
Zagrały także: Morawiec, Baranek, Jarosińska, Marsetz, Podstawka.
MTS: Soczyńska – Pluta, Botor, Białas, Zdechovanova.
Zagrały także: Bartas, Ciełpa, Nowosielska, Orzeł.
Fot. Joanna Szulc